Bohaterem kolejnego spotkania Klubu Ludzi z Pasją będzie Mateusz Ślusarczyk, vel „Waleczne serce”, który w wieku 13 lat stracił nogę. Nie stracił jednak miłości do gór, sportu i motywacji do życia. Jeździ na rowerze, gra w piłkę nożną, pływa, trenuje na siłowni i chodzi po wysokich górach.
Podczas spotkania opowie on o ogromnej sile fizycznej i psychicznej, o pokonywaniu samego siebie, stawianiu czoła własnej niepełnosprawności i zdobywaniu najwyższych tatrzańskich szczytów.
Będąc nastolatkiem, zachorował na nowotwór kości, a leczenie onkologiczne nie przyniosło oczekiwanych rezultatów, w związku z czym choroba zakończyła się amputacją nogi. Zderzenie z przerażającą rzeczywistością odcisnęło piętno na psychice młodego człowieka – poddał się izolacji od rówieśników i środowiska.
Czas zagoił jednak rany i pasjonat wrócił do aktywności. Jak każdy człowiek przeżył chwile zwątpienia i słabości, ale miał wtedy przy sobie wspierających ludzi i wielkie ambicje, dzięki czemu miał także siłę walczyć. Jego niepełnosprawność to jego motywacja. Mateusz chce udowodnić, że granice, które wydają się nieprzekraczalne, można pokonać, jeśli ma się wystarczająco dużo samozaparcia.
Swoimi pokładami wewnętrznej mocy motywuje do osiągania celów wszystkich, zarówno tych z ograniczeniami w funkcjonowaniu, jak i tych w pełni dyspozycyjnych zdrowotnie. Fenomenem w pokonywaniu barier była wyprawa w Tatry Wysokie, gdzie znajdują się jedne z najtrudniejszych szlaków turystycznych. Mateusz najpierw zdobył Przełęcz Krzyżne (2112 m n.p.m.), a niedługo po tym szczyt trudno dostępnego Mnicha (2068 m n.p.m.).
Bohater spotkania opowie o swoich tatrzańskich wyprawach, innych dokonaniach oraz marzeniach już 8 sierpnia br. o 17:00 w sali multimedialnej JDK. Wstęp wolny.
9 sierpnia (sobota) 2025, wyjazd sprzed budynku Jasielskiego Domu Kultury (JDK) godz. 6.30, powrót około godz. 20.00.
Żebracze Berdo – (1041 m n.p.m.) – Zwornik (1072 m n.p.m.) – Hyrlata (1103 m n.p.m.) – Rosocha (1085 m n.p.m.) – Roztoki Górne
Bieszczady kojarzą się przede wszystkim z magią połonin i wyniosłych szczytów. Wielu przyciąga tu niezwykła, bujna i niczym nieposkromiona przyroda oraz legenda życia wśród głuszy.
Są w Bieszczadach miejsca puste – dzikie zakątki, kryjące w gąszczu drzew i krzewów ślady tragicznych dziejów tych ziem. Bieszczady oprócz swego piękna i dziewiczej natury skrywają w sobie także pamięć o dawnych ludzkich krzywdach i niesprawiedliwym losie.
Dla miłośników bieszczadzkiej krainy Klub Kulturalno-Turystyczny JDK wraz z PTTK Oddział w Jaśle przygotował średnio wymagającą, około 10-kilometrową, pięciogodzinną trasę wędrówki. Trasa przemarszu wiodła będzie poprzez ustronia masywu górskiego Hyrlatej.
Hyrlata to wyniosły i zwarty masyw leżący na południowy zachód od Cisnej, pomiędzy dolinami rzek: Solinki i Roztoczki, stanowiący boczne odgałęzienie pasma granicznego. Dokładniej, znajduje się on w Bieszczadach Zachodnich na obszarze Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego. Podczas okupacji (do wiosny 1942 roku) przez wzniesienia prowadził szlak kurierski. Hyrlata to nazwa całego masywu, choć często potocznie określa się tym mianem jego najwyższy wierzchołek.
W masywie wyróżnia się trzy kulminacje: – dwuwierzchołkową główną Hyrlatą, – zalesione Berdo w północno-zachodniej części grzbietu, – rozłożystą Rosochę na południowo-zachodnim krańcu.
Strome grzbiety masywu są silnie pofałdowane przez liczne potoczki, a także porośnięte gęstym bukowym lasem z licznymi trawiastymi polanami. Główne szczyty masywu stanowią doskonałe miejsca widokowe.
Koszt uczestnictwa w wycieczce wynosi 150 zł (członkowie PTTK, młodzież do lat 16, posiadacze Karty Dużej Rodziny, Honorowi Dawcy Krwi – 140 zł).
Program przewiduje ognisko z pieczeniem kiełbasek (prowiant własny).
Zgłoszenia i wpłaty w PTTK Oddział Jasło ul. Floriańska 15, od poniedziałku do czwartku w godz. 9.00-17.00, piątek od godz. 8.00-16.00.
Dzieci i młodzież do lat 18 mogą uczestniczyć w wycieczce wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.
Obowiązuje ubiór turystyczny odpowiedni na zmienne warunki pogodowe.
Szczegółowe informacje w JDK pod numerem tel.: 514 284 625 oraz na stronie www.jdkjaslo.pl lub PTTK nr. tel.: 13 446 33 40.
Organizator zastrzega sobie prawo do odwołania wyjazdu z przyczyn od niego niezależnych.
We wtorkowy wieczór, 5 sierpnia 2025 roku, mieszkańcy Jasła uczcili 82. rocznicę brawurowej akcji „Pensjonat” – odbicia więźniów z niemieckiego więzienia w Jaśle, dokonanej nocą z 5 na 6 sierpnia 1943 r. przez żołnierzy Kedywu Armii Krajowej. Wydarzenie upamiętniono podczas XIII Jasielskiego Marszu Wolności im. Pułkownika Stanisława Dąbrowy-Kostki, który od lat gromadzi jaślan wokół wartości wolności, odwagi i wspólnoty. Marsz, organizowany przez Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, Miasto Jasło, Komendę Hufca ZHP oraz Jasielski Dom Kultury, we współpracy z Parafią NSPJ i NSNMP w Jaśle, jak co roku odbył się pod patronatem Burmistrza Miasta Jasła.
„Ta historia jest nasza – miejska. I przede wszystkim ludzka”
O godzinie 20:00 uczestnicy wydarzenia zgromadzili się pod Pomnikiem Armii Krajowej przy ul. Staszica. Oficjalne rozpoczęcie poprzedziło odegranie Hejnału Miasta Jasła oraz Hasła Wojska Polskiego. Hołd uczestnikom akcji „Pensjonat” złożyli m.in. Burmistrz Miasta Jasła Adam Kostrząb, Przewodniczący Rady Miejskiej Marcin Węgrzyn z grupą radnych, komendantka Hufca ZHP hm. Iwona Dziedzic oraz prezes SMJiRJ hm. Wiesław Hap. W przemówieniu Burmistrz Jasła zwrócił uwagę na znaczenie lokalnej historii, która często ginie w pędzie codzienności: „Wiem, że dla wielu młodych ludzi – zresztą, pewnie nie tylko młodych – takie uroczystości mogą wydawać się ‘niepotrzebne’. Czasem trudno zrozumieć ich sens, gdy codzienność pędzi, gdy mamy swoje sprawy, obowiązki, życie. Ale trzeba powiedzieć jasno: ta historia jest nasza – miejska. I przede wszystkim ludzka.”
Pieśni, opowieści i cisza
Po oficjalnym rozpoczęciu, dalszą część uroczystości poprowadził Wiesław Hap– historyk, harcmistrz i pomysłodawca Jasielskiego Marszu Wolności, który przed trzynastu laty, wspólnie z Piotrem Hudymą, stworzył tę formę upamiętnienia wydarzeń z 1943 roku. Po odtworzeniu Hymnu Polskiego Państwa Podziemnego, uczestnicy wysłuchali utworu „Jasielski Marsz Wolności” w wykonaniu Karoliny Polak, do słów i muzyki Piotra Hudymy. Następnie druh Wojciech Pilut przybliżył przebieg akcji „Pensjonat”, a biogramy jej uczestników zaprezentowały druhny Oliwia Sułyk i Natalia Kopeć. Kolejnym muzycznym akcentem była pieśń „Będziemy Polską” z płyty „Panny Wyklęte – Wygnane”, również w wykonaniu Karoliny Polak. Wzruszający wiersz poświęcony żołnierzom AK odczytał Jakub Leśniak, a finałem części artystycznej był utwór „Droga do Żółkowa”, również autorstwa Piotra Hudymy.
„Jasło to ludzie, którzy się nie poddali”
Zgromadzeni ruszyli następnie w marszu – trasą, którą w sierpniu 1943 r. pokonali wyzwoleni więźniowie wraz z żołnierzami Kedywu. Harcerze nieśli flagę państwową i tablicę z logo marszu, a za nimi szli uczestnicy – wielu z pochodniami, lampionami i latarenkami. „Bo Jasło to nie tylko miejsce na mapie. Jasło to ludzie, którzy się nie poddali. To ci, którzy po zniszczeniu miasta je odbudowali – dom po domu. To dzięki nim dziś możemy być tutaj, wolni, bezpieczni, razem.” – podkreślał burmistrz w swoim wystąpieniu. Marsz zakończył się na placu przy kościele parafialnym na osiedlu Żółków, gdzie przywitał uczestników proboszcz ks. Jan Reczek. Poprowadził on modlitwę w intencji bohaterów i ofiar „Pensjonatu”. Odczytano również apel uczestników marszu, przygotowany przez druhnę phm. Annę Śliwę, wzywający do zachowania pamięci o lokalnej historii.
Ogień pamięci i śpiew wokół ogniska
Ważnym momentem wieczoru było rozpalenie symbolicznego ognia pamięci, którego dokonali wspólnie: Wiesław Hap, Adam Kostrząb, Marcin Węgrzyn, ks. Jan Reczek, phm. Iwona Dziedzic oraz Bartłomiej Wilk, wiceprezes SMJiRJ i przewodniczący tegorocznego zgromadzenia. Głos zabrał również Jan Stachyrak, syn jednej z uwolnionych osób z akcji „Pensjonat”. Następnie, przy dźwiękach gitar i z przygotowanych śpiewników, uczestnicy wspólnie odśpiewali kilkanaście pieśni żołnierskich, partyzanckich i religijnych. Wieczór zakończył się harcerskim kręgiem wokół ogniska i tradycyjną „iskierką przyjaźni i wolności”, przekazaną przez phm. Wojciecha Zajdla, zastępcę komendanta jasielskiego Hufca ZHP.
Do zobaczenia za rok
XIII Marsz Wolności za nami, ale jego przesłanie pozostaje żywe. Organizatorzy już dziś zapraszają wszystkich mieszkańców – bez względu na wiek czy znajomość historii – na kolejny Jasielski Marsz Wolności w sierpniu 2026 roku. Bo dopóki idziemy razem – pamięć nie gaśnie.
tekst i fot. Bartłomiej Wilk – SMJiRJ
82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat” 82. rocznica Akcji „Pensjonat”
Zbliża się kolejna, siódma edycja Letnich Warsztatów Big Bandowych (LWBB), które z roku na rok przyciągają coraz większe grono pasjonatów muzyki jazzowej. Dotychczasowe spotkania poświęcone były klasycznym światowym standardom jazzowym, a zeszłoroczna odsłona stanowiła hołd dla twórczości Jerzego „Dudusia” Matuszkiewicza – legendy polskiej muzyki filmowej i jazzowej. W tym roku przenosimy się na muzyczne ekrany świata. Motywem przewodnim tegorocznych warsztatów będzie światowa muzyka filmowa. Jazzowe interpretacje tematów znanych kinowych produkcji staną się inspiracją do pracy i twórczego rozwoju uczestników. Na zapisy czekamy do 6 sierpnia br.
Warsztaty potrwają 5 dni (25–29 sierpnia) i jak zawsze realizowane będą w trzech sekcjach: – instrumenty dęte blaszane – instrumenty dęte drewniane – sekcja rytmiczna
Zajęcia poprowadzą doświadczeni pedagodzy i muzycy jazzowi, absolwenci renomowanych polskich uczelni:
Robert Pisarek (Akademia Muzyczna im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu)
Rafał Czarnacki (Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach)
Michał Król (Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach)
Wojciech Nowicki (instruktor JDK)
Podczas codziennych kilkugodzinnych spotkań uczestnicy: – doskonalą warsztat zespołowego grania, – uczą się interpretacji utworów zgodnie z bigbandową stylistyką i formą, – rozwijają umiejętności improwizacyjne w pracy z nowym repertuarem.
Zapraszamy instrumentalistów na różnym poziomie zaawansowania – zarówno tych, którzy mają już sceniczne doświadczenie, jak i młodych muzyków, chcących zgłębić tajniki pracy w big bandzie. Filmowy świat muzyki czeka – do zobaczenia na Letnich Warsztatach Big Bandowych.
Informacje na temat warsztatów można uzyskać u Wojciecha Nowickiego, pod numerem telefonu 13 44 351 64
Biecz – urzekające miasteczko z bogatą historią, sięgające czasów średniowiecza było niejednokrotnie odwiedzane przez jasielskich rowerzystów. To miasteczko stanowi bramę do fascynującego świata, w którym przed wiekami do istniejących tu trzech zamków zjeżdżali się przeważnie książęta i królowie dynastii piastowskiej i jagiellońskiej. Miasto emanuje wyjątkowym klimatem zabytkowych mieszczańskich kamieniczek, wąskich uliczek oraz majestatycznych obiektów architektonicznych i sakralnych. Aby po raz kolejny zanurzyć się w otchłani dawnej epoki tego osobliwego, historycznego zakątka, PTTK Oddział w Jaśle wraz z Jasielskim Domem Kultury jako partnerem wydarzenia, przygotował wakacyjną wyprawę, przypadającą na pierwszą sobotę sierpnia (2 bm).
Grupa rowerzystów pod przewodnictwem Tadeusza Wójcika wyruszyła w pochmurny letni poranek w przeszło 45-kilometrową trasę prowadzącą sprzed budynku JDK przez okolice: Trzcinicy, Przysiek, Skołyszyna i Siepietnicy. Początkowym punktem zwiedzania był galicyjski cmentarz wojenny nr 109, znajdujący się nieopodal bieckiego dworca kolejowego. Następnie cykliści skierowali się na wschodnie przedmieście miasteczka, gdzie na wzgórzu, w miejscu dawnego zamku, widnieje zespół kościelno – klasztorny oo. Franciszkanów. Pochodząca z XVII wieku budowla w stylu barkowym należy do pierwszych klasztorów reformackich, które powstały na ziemiach polskich. Następnie uczestnicy wyprawy przekroczyli wrota bieckiej starówki, wczuwając się w klimat zamierzchłych czasów i kierując swe kroki do słynnej późnogotyckiej kolegiaty pw. Bożego Ciała – najcenniejszego obiektu sakralnego w Polsce i Europie. Cykliści odwiedzili również sąsiadujący z świątynią cmentarz nr 106 z okresu I wojny światowej. Zwiedzanie Biecza zakończyło się w zabytkowym, pierwotnie późnogotyckim ratuszu z przylegającą do niego wieżą, która pełniła niegdyś funkcję obronną i sygnalizującą, a obecnie jest popularnym punktem widokowym. Rowerzyści wspięli się po drewnianych schodach na platformę widokową, z której podziwiali skąpaną w słońcu dolinę rzeki Ropy, wzgórza Beskidu Niskiego i przyległe Pogórze Karpackie. Zaś w najniższej kondygnacji wieży zwiedzono loch zwany turmą, do której wtrącano skazańców. Znajdują się tu także repliki narzędzi tortur, jak i postać kata zwanego Mistrzem Świętej Sprawiedliwości, który uchodzi za kultową ikonę miasta, ponieważ urzędował tutaj już od XIV wieku. Biecz jako miasto posiadało „prawo miecza” czyli prawo do wykonywania wyroków śmierci. Cykliści zajrzeli także do jednej z kawiarenek, z której ulatniał się aromat wybornej kawy. Ta, w zabytkowej oprawie miasta smakowała wyśmienicie. Aby wycieczkowej tradycji stało się zadość, na przestrzeni bieckich bulwarów zostało rozpalone ognisko, przy którym odbyło się pieczenie i konsumpcja kiełbasy. Były to chwile prawdziwego relaksu spędzone wśród zieleni, przy szumie płynącej nieopodal rzeki Ropy. Następnie rowerzyści ruszyli w drogę powrotną do Jasła. Aura towarzysząca tej wycieczce była zmienna, raz w promieniach słońca, a raz w deszczu. Ale pomimo przemoczenia, wszyscy wracali zadowoleni, pełni wigoru i planami na kolejne eskapady.
er
Fot. Anna Bulsiewicz
Wycieczka rowerowa do BieczaWycieczka rowerowa do BieczaWycieczka rowerowa do BieczaWycieczka rowerowa do Biecza
We wtorek, 5 sierpnia 2025 r. o godz. 20:00, pod Pomnikiem Armii Krajowej przy ul. Staszica w Jaśle rozpoczną się miejskie obchody upamiętniające 82. rocznicę brawurowej akcji uwolnienia więźniów z jasielskiego więzienia, przeprowadzonej przez żołnierzy Armii Krajowej pod kryptonimem „Pensjonat”.
W programie uroczystości znajdzie się krótkie przypomnienie sylwetek bohaterów akcji, symboliczne złożenie hołdu pod pomnikiem, a także montaż słowno-muzyczny w wykonaniu harcerzy, który wprowadzi uczestników w atmosferę tamtych wydarzeń. W części artystycznej wystąpi również Karolina Polak, której śpiew towarzyszyć będzie refleksyjnym momentom wieczoru.
Około godziny 20:30 wyruszy XIII Jasielski Marsz Wolności – przejdziemy chodnikami ulic Jasła trasą „odskoku” żołnierzy Kedywu AK. Zakończenie marszu odbędzie się na placu przed kościołem w Jaśle-Żółkowie (ok. godz. 21:20), gdzie wspólnie pomodlimy się za uczestników i ofiary Akcji „Pensjonat”, zapalimy ogień pamięci, odczytamy apel oraz zaśpiewamy kilka pieśni żołnierskich i partyzanckich.
Marsz zakończy się około godziny 22:00. Uczestnicy wracają do domów we własnym zakresie. Przypominamy, że osoby niepełnoletnie powinny być pod opieką dorosłych.
To wydarzenie od lat gromadzi mieszkańców, którym bliska jest lokalna historia i pamięć o tych, którzy walczyli o wolność.
Zapraszamy wszystkich, którzy chcą w spokojny i symboliczny sposób uczcić to ważne wydarzenie.
Program uroczystości:
19:45 – zbiórka uczestników wydarzenia pod Pomnikiem AK przy ul. Staszica
20:00 – rozpoczęcie uroczystości
20:15 – montaż słowno-muzyczny
20:30 – zakończenie uroczystości pod pomnikiem AK
20:30 – XIII Jasielski Marsz Wolności:
przemarsz do Żółkowa trasą „odskoku”
ognisko harcerskie na placu obok kościoła pw. Św. Faustyny (ul. Św. Jana z Dukli 4, Jasło)
22:00 – zakończenie uroczystości
Informacja organizacyjna:
W związku z organizacją miejskich obchodów 82. rocznicy zdobycia więzienia w Jaśle – Akcja „Pensjonat”, w dniu 5 sierpnia 2025 r. tymczasowo zostanie zamknięta ul. Staszica (od skrzyżowania z ul. 1 Maja do wjazdu do Urzędu Skarbowego), w godzinach od 19:45 do 20:30. Prosimy o zachowanie ostrożności i zaplanowanie objazdu.
Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie oraz Gminne Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Świlczy zapraszają do udziału w 41. Ogólnopolskim Konkursie Tradycyjnego Tańca Ludowego, który odbędzie się 11-12 października br. Jak co roku jury oceniać będzie występy grup i par tanecznych z całej Polski. Zgłoszenia należy przesyłać do 26 września br. Koncert galowy, w którym zostaną wręczone nagrody i wystąpią laureaci odbędzie się 12 października br. w WDK.
Głównym celem Ogólnopolskiego Konkursu Tradycyjnego Tańca Ludowego jest ochrona przed zanikaniem tradycyjnego folkloru, a w szczególności tańca ludowego oraz całości kontekstu obrzędowego i obyczajowego nierozerwalnie z nim związanego. Konkurs niezmiennie od 1984 r. gromadzi miłośników folkloru, głównie tancerzy, lecz także muzykantów i śpiewaków, którzy prezentują rodzime formy taneczne charakterystyczne dla danego regionu. Przebiega w czterech kategoriach: tańce tańczone powszechnie, tańce obrzędowe, tańce – zabawy oraz taneczne zabawy dziecięce. Przy ocenie komisja konkursowa brać będzie pod uwagę: autentyczność prezentowanych tańców, technikę wykonania; autentyczność muzyki, śpiewu i gwary oraz ogólną prezentację.
41. Ogólnopolski Konkurs Tradycyjnego Tańca Ludowego dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury oraz ze środków budżetu Województwa Podkarpackiego.
Dla sympatyków wycieczek rowerowych PTTK Oddział w Jaśle i partner wydarzenia – Jasielski Dom Kultury (JDK) przygotował na 2 sierpnia wyprawę rowerową do Biecza – historycznego miasteczka, położonego na jednym ze wzgórz Pogórza Karpackiego nad rzeką Ropą.
To fascynujące miasto z bogatą historią, sięgającą czasów średniowiecza było niejednokrotnie odwiedzane przez jasielskich cyklistów. Mimo to, ten „gród ongiś królewski” nieustannie zachęca do dalszego poszukiwania miejscowych osobliwości i śladów przeszłości, która na przestrzeni wieków kształtowała nie tylko ten region ale i całą Polskę. Każdy element architektury Biecza przyciąga wzrok i opowiada unikatową historię. Ta kolebka polskiego renesansu żyje dzięki swoim skarbom i zachęca do odkrywania bogatej przeszłości w nowoczesnym kontekście.
Około 45-kilometrowa trasa prowadzić będzie z Jasła przez okolice Osobnicy, Przysieczek, Pustej Woli, Kunowej, Grudnej Kępskiej do Biecza i z powrotem.
Uczestnicy wycieczki, tradycyjnie już, mogą liczyć na ognisko z pieczeniem kiełbasek (prowiant własny).
Wyprawa rowerowa zaplanowana jest na 2 sierpnia 2025 (sobota).
Wyjazd o godz. 9.00 sprzed budynku JDK. Koszt uczestnictwa w wycieczce: 20 zł.
Dzieci i młodzież do lat 18 mogą uczestniczyć w wycieczce wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.
Szczegółowe informacje w PTTK Jasło, tel.13 446 33 40 lub w JDK, tel.514 284 625 oraz na stronie www.jdkjaslo.pl.
Obowiązuje ubiór turystyczny. Niezbędny jest również kask ochronny.
Organizator zastrzega sobie prawo do odwołania wyjazdu z przyczyn od niego niezależnych.
31 lipca przypada kolejna rocznica śmierci Jerzego „Dudusia” Matuszkiewicza – wybitnego muzyka jazzowego, kompozytora muzyki filmowej i serialowej, a przede wszystkim – dumy Jasła. Choć przez wiele lat mieszkał i pracował w Warszawie, to właśnie Jasło było jego miejscem urodzenia i duchowego powrotu.
Jerzy Matuszkiewicz przyszedł na świat 10 kwietnia 1928 roku. Od najmłodszych lat zafascynowany był muzyką, a jego droga artystyczna zaprowadziła go na sam szczyt polskiego jazzu i filmu. Jako saksofonista i lider zespołu Melomani współtworzył historię polskiego jazzu, stając się jedną z ikon gatunku. Ale to jego niezwykle melodyjne, zapadające w pamięć kompozycje filmowe sprawiły, że „Duduś” na stałe zagościł w sercach milionów Polaków.
To właśnie jego nuty towarzyszyły nam w takich kultowych produkcjach, jak „Janosik”, „Stawka większa niż życie”, „Czterdziestolatek”, „Alternatywy 4” czy „Wojna domowa”. Dzięki niemu te seriale i filmy nabrały niepowtarzalnego klimatu – jego muzyka bawiła, wzruszała, budowała nastrój i dodawała charakteru każdej historii.
W Jaśle pamięć o Dudusiu nie przemija. Przy Jasielskim Domu Kultury znajduje się wyjątkowe miejsce – muzyczna ławeczka z rzeźbą muzyka. To tu mieszkańcy i turyści mogą usiąść obok artysty, poczuć jego obecność i wsłuchać się w dźwięki melodii, które uczyniły go nieśmiertelnym.
Jerzy Matuszkiewicz zmarł 31 lipca 2021 roku, ale pozostawił po sobie nie tylko dźwięki. To także emocje, wspomnienia i kawałek siebie w każdej nutce, którą skomponował. Dziś wspominamy go z wdzięcznością i dumą – jako wielkiego muzyka i niezwykłego człowieka, który nigdy nie zapomniał o swoich jasielskich korzeniach.