Wielki finał OKMI. Statuetka Grand Prix dla skrzypaczki

Młoda kobieta w długiej, eleganckiej, zielonej sukni gra na skrzypcach na scenie. Jej twarz wyraża głębokie skupienie, a postawa jest pełna gracji. Ciemne tło sceny podkreśla jej sylwetkę i instrument, nadając występowi wyjątkowy nastrój.

Grand Prix XIX Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Instrumentalistów im. Stefanii Woytowicz wygrała skrzypaczka Alicja Jabłońska z Zespołu Szkół Muzycznych nr 1 w Rzeszowie. W trwających dwa dni przesłuchaniach (3 – 4 kwietnia) wzięło udział 92 uczestników ze szkół muzycznych w całym kraju. Konkurs zakończył koncert laureatów, podczas którego wyłoniono zwycięzcę tegorocznej edycji OKMI.

W tym roku do udziału zgłosili się uczniowie ze szkół muzycznych m.in. z Wrocławia, Opola, Katowic, Krakowa, Nowego Sącza, Radomia, Rzeszowa, Gliwic, Nowego Targu oraz Jasła, Krosna, Sanoka i Dębicy.

Młodych instrumentalistów w trzech kategoriach wiekowych (do 13 lat i młodsi, do 16 lat oraz do 20 lat) i w trzech kategoriach muzycznych (fortepian, instrumenty dęte i akordeon oraz instrumenty smyczkowe i szarpane) oceniało jury w składzie: prof. Andrzej Godek (klarnet) i dr hab. Oriana Masternak (skrzypce) z Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie. Akademię Muzyczną we Wrocławiu reprezentowali: prof. dr hab. Igor Cecocho (trąbka), prof. dr hab. Lidia Grzanka-Urbaniak (wiolonczela) oraz dr Tomasz Marut (fortepian). Natomiast z Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie gościliśmy dr. hab. Arkadiusza Krupę (obój). Podczas gali finałowej, która odbyła się 4 kwietnia br., dr hab. Oriana Masternak, w imieniu jury podsumowała 19. edycję konkursu. – Słuchaliśmy wielu występów, zarówno tych artystów, którzy dopiero rozpoczynają swoją drogę z instrumentem, jak i tych, którzy są już prawie dorosłymi muzykami i w pełni wypowiadają się przez sztukę. Nas, jurorów ucieszyło najbardziej to, że każdy z tych występów był inny, indywidualny – podkreśliła jurorka.

W koncercie laureatów wystąpili zwycięzcy poszczególnych kategorii, zdobywcy pierwszych nagród: Jan Nosko (Prywatna Szkoła Muzyczna I st. w Jaśle), Maria Michnowicz (Szkoła Suzuki), Hanna Spodymek (Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. w Opolu), Laura Pietryka, (Państwa Szkoła Muzyczna I i II st. w Sanoku), Alicja Jabłońska (Zespół Szkół Muzycznych nr 1 w Rzeszowie) i Łukasz Kościelniak (Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. w Nowym Targu). Po wysłuchaniu młodych instrumentalistów jury postanowiło przyznać nagrodę Grand Prix skrzypaczce Alicji Jabłońskiej z Zespołu Szkół Muzycznych nr  1 w Rzeszowie. – Ta decyzja zawsze jest dla nas najtrudniejsza, dlatego że mamy tutaj znakomitych wykonawców, świetnie grających, dojrzałych muzycznie i emocjonalnie, doskonale wyszkolonych pod względem warsztatu muzycznego. Jeżeli spotykamy na scenie dwie osoby, które grają przeróżne utwory, na przeróżnych instrumentach, które trudno porównać i słyszymy  jak publiczność nagradza tych młodych solistów, to żałujemy, że nie mamy więcej niż jedna nagroda Grand Prix. Ale niestety zawsze musimy dokonać wyboru, biorąc pod uwagę trudność utworu, dyscyplinę, emocjonalność. Trochę też prognozujemy dalszy rozwój i dalszą karierę artystyczną. Stąd wybór taki, jakiego dokonaliśmy, ale ze smutkiem, że to jest tylko jedna nagroda – powiedział ogłaszając wyniki obrad jury prof. Andrzej Godek.

Uhonorowani zostali także nauczyciele, którzy otrzymali podziękowania za wzorowe przygotowanie uczniów do konkursu. A byli to: Iwona Madera, Paweł Skowroński, Dorota Skibicka, Joanna Wójcik, Janusz Ostrowski, Joanna Ławrynowicz – Just, Adam Goździewski, Oksana Drozdowska, Jakub Puch, Jarosław Sereda, Tomasz Więcek, Tomasz Mazur, Karina Kandzia-Maniak, Marcin Król, Anna Gocel, Magdalena Michnowicz, Aleksandra Kowal, Tadeusz Wróbel, Seweryn Wróbel, Paweł Durowski, Michał Rymarz, Eliza Lechwar-Nowak, Magdalena Szybka, Ewelina Stępień, Katarzyna Balas, Adam Wagner, Roksana Kwaśnikowska, Małgorzata Szuba Kmiecik, Irena Nosko.

Z kolei dyplomy za wzorowy akompaniament wręczono: Annie Mirek, Annie Materniak, Agacie Beaman, Agnieszce Spodymek, Annie Regulskiej, Rafałowi Hołubowi, Maciejowi Janasowi, Małgorzacie Zając, Piotrowi Dudzie, Franciszkowi Zawadzkiemu, Monice Gardoń-Preinl, Pawłowi Skowrońskiemu, Michałowi Roemerowi, Dariuszowi Norasowi, Agnieszce Hoszowskiej-Jabłońskiej oraz Monice Wilińskiej-Tarcholik.

Młodym muzykom, jurorom i organizatorom pogratulował i podziękował obecny na gali Przemysław Baciak, zastępca burmistrza Jasła. – Jak powiedział kiedyś Richard Wagner, „Muzyka – to początek i koniec wszelkiej mowy”. Dlatego nie mogę dzisiaj za dużo mówić, bo mamy tu bardzo dużo pięknej muzyki. Właściwie można powiedzieć, że w Jaśle mamy muzyczne święto, które powtarza się co roku. Chciałem podziękować za to, że państwo współtworzycie to ogromne, piękne muzyczne święto. Podziękować młodym wykonawcom, pedagogom i rodzicom, ale też organizatorom oraz naszemu wspaniałemu jury. Dziękujemy, że przyjeżdżacie do nas państwo z całej Polski, z najlepszych uczelni muzycznych. Jesteśmy wdzięczni, że pamiętacie państwo o Jaśle i serdecznie gratuluję tych sukcesów, które są wynikiem ogromnej pracy. Bo pokazujecie na tej scenie nie tylko ogromny talent i umiejętności, ale też i osobowość, bez której nie wygrywa się takich konkursów – mówił burmistrz Baciak.

Za rok wydarzenie jubileuszowe – dwudzieste, na które już  teraz profesor Godek gorąco zaprasza.- Jury wyraża nadzieję, że w następnym roku spotkamy się na 20. Ogólnopolskim Konkursie Młodych Instrumentalistów im. Stefanii Woytowicz, na którym zagoszczą kolejne grupy wspaniałej młodzieży i będą mogły stanąć do rywalizacji o nagrody oraz zaprezentować jasielskiej publiczności utwory kompozytorów polskich, co jest wynikiem i wymogiem regulaminu konkursu.

Partnerem wydarzenia był Unimot Terminale sp.z.o.o, natomiast partnerem motoryzacyjnym  – Auto Podlasie Toyota Jasło.

Obszerna fotorelacja z koncertu finałowego oraz przesłuchań konkursowych na naszym facebooku.

kp

Protokół z XIX Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Instrumentalistów im. Stefanii Woytowicz

Grand Prix tegorocznego konkursu zdobyła skrzypaczka Alicja Jabłońska z ZSM nr 1 w Rzeszowie. Poniżej pełny protokół z posiedzenia jury.

XIX OKMI: harmonogramy przesłuchań

3 i 4 kwietnia br. w Jasielskim Domu Kultury oraz Państwowej Szkole Muzycznej I st. im. Witolda Lutosławskiego w Jaśle odbywać się będzie 19. edycja Ogólnopolski Konkurs Młodych Instrumentalistów im. Stefanii Woytowicz. 

Poniżej zamieszczamy harmonogramy przesłuchań z poszczególnych kategorii instrumentalnych.

XIX Ogólnopolski Konkurs Młodych Instrumentalistów

Jasielski Dom Kultury wraz z Państwową Szkołą Muzyczną I st. im. Witolda Lutosławskiego w Jaśle po raz 19. organizują Ogólnopolski Konkurs Młodych Instrumentalistów im. Stefanii Woytowicz. Tegoroczna edycja odbędzie się 3 i 4 kwietnia, a przesłuchania w poszczególnych kategoriach (fortepian, instrumenty dęte i akordeon oraz instrumenty smyczkowe i szarpane) będą miały miejsce, podobnie jak w latach ubiegłych, w JDK i PSM. Konkurs zakończy się koncertem laureatów 4 kwietnia. Termin zgłoszeń upływa 14 marca br. 

Konkurs przeznaczony dla uczniów szkół muzycznych I i II stopnia zostanie przeprowadzony w trzech kategoriach wiekowych: do 13 lat i młodsi, do 16 lat oraz do 20 lat (z wyłączeniem studentów akademii muzycznych). Jego celem jest poszerzenie znajomości literatury kompozytorów polskich wśród dzieci i młodzieży szkół muzycznych, rozbudzanie świadomości i tożsamości narodowej poprzez obcowanie z muzyką polską oraz wymiana doświadczeń pomiędzy uczestnikami konkursu i pedagogami.

Co roku do konkursu zgłaszają się instrumentaliści z całej Polski. Wśród nich są ci, którzy mają już pierwsze sukcesy na swoim koncie. Są tacy, którzy w OKMI uczestniczą od samego początku, zmieniając tylko kategorię wiekową. W sumie około 160 młodych muzyków, pasjonatów klasyki. Uczestnicy podczas przesłuchań prezentują: obowiązkowo utwór polskiego kompozytora oraz utwór dowolnego kompozytora (może to być również polski).

W komisji konkursowej XIX Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Instrumentalistów zasiądą wykładowcy uczelni muzycznych w kraju. Akademię Muzyczną im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie reprezentować będą: prof. Andrzej Godek (klarnet) i dr hab. Oriana Masternak (skrzypce). Z Akademii Muzycznej we Wrocławiu przyjadą: prof. dr hab. Igor Cecocho (trąbka), prof. dr hab. Lidia Grzanka-Urbaniak (wiolonczela) oraz dr Tomasz Marut (fortepian). Przedstawicielem Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie będzie dr hab. Arkadiusz Krupa (obój).

kp

KK-T i PTTK: w beskidzkiej krainie pełnej tajemnic

6 kwietnia (niedziela) 2025, godz. 8.00, wyjazd sprzed budynku JDK, powrót około godz. 20.00. Jawornik nad Osławicą – Miklaszki – Jawornik (baza studencka) – Wahalowski Wierch (666 m n.p.m.) – Jasienina (663 m n.p.m.) – Hora – Wisłok Wielki.

Jawornik to niewielka wieś położona na pograniczu Bieszczadów i Beskidu Niskiego, pomiędzy Rzepedzią a Komańczą, skrywająca mrożącą krew w żyłach historię. Miejscowość należy do regionu karpackiego, w którym od setek lat mieszały się wpływy zachodniego i wschodniego chrześcijaństwa oraz kultury i wierzenia wielu narodów. Łemkowie, zamieszkujący te ziemie od wieków, zachowali w swej kulturze wiele dawnych pogańskich wierzeń i zwyczajów, które z czasem adaptowali do wiary chrześcijańskiej. Szczególną rolę pełniły wierzenia związane ze śmiercią.

Według mieszkańców, gdy po śmierci człowiek nie mógł zaznać spokoju, zamieniał się w wampira. Wstawał wówczas po zmroku z grobu i pojawiał się w wiosce, czyniąc przy tym szkody i powodując liczne nieszczęścia. To w tym miejscu położonym nad Osławicą dochodziło do makabrycznych pochówków związanych z przekonaniami o wampiryzmie panującym wśród tamtejszej ludności.

Klub Turystyczny JDK wraz z PTTK Oddział w Jaśle przygotował na wiosenny czas średnio wymagającą, około 14-kilometrową wędrówkę z elementami sporej dawki dreszczyku. Wędrowny trakt, na którego długości będzie można odnaleźć tropy niedźwiedzia, powiedzie zaciszną, urokliwą doliną jawornickiego potoku,  przez nieistniejące połemkowskie tereny Jawornika, następnie przez wzgórze Wahalowskiego Wierchu (666 m n.p.m.), Jasieniny (663 m n.p.m.) i szczytu Hory aż do Wisłoka Wielkiego. Będą to wyludnione przestrzenie o śladach dawnych czasów. Na szlaku odnajdziemy stare studnie, kamienne piwnice, podmurówki domów, krzyże, cerkwisko, a także leciwe zdziczałe drzewa owocowe, łąki i… wampiryczny cmentarz. Odwiedzimy niezwykłą, opuszczoną chatkę studencką, służącą głównie jako spartańskie miejsce noclegowe z ogniskiem dla przechadzających się szlakami turystów. Program przechadzki uwzględnia również zwiedzanie dawnej cerkwi greckokatolickiej pw. św. Onufrego (obecnie kościoła rzymskokatolickiego) w Wisłoku Wielkim.

Koszt wyjazdu wynosi 110 zł (członkowie PTTK, młodzież do lat 16, posiadacze Karty Dużej Rodziny, Honorowi Dawcy Krwi – 100 zł). Zgłoszenia i wpłaty w PTTK Oddział Jasło ul. Floriańska 15, od poniedziałku do czwartku w godz. 9.00 – 17.00, w piątek od godz. 8.00 – 16.00. Dzieci i młodzież do lat 18 mogą uczestniczyć w wycieczce wyłącznie pod opieką osoby dorosłej. Program uwzględnia ognisko z pieczeniem kiełbasek (prowiant własny).

Szczegółowe informacje w JDK pod numerem telefonu 514 284 625 oraz na stronie www.jdkjaslo.pl lub PTTK 13 446 33 40. Obowiązuje ubiór turystyczny odpowiedni na zmienne warunki pogodowe. Organizator zastrzega sobie prawo do odwołania wyjazdu z przyczyn od niego niezależnych.

er

KKD Nostromo: Grand Tour

Kolejne spotkanie z Kinowym Klubem Dyskusyjnym „Nostromo” odbędzie się 3 kwietnia br. o godz. 18.00. Tym razem zapraszamy na jeden z najbardziej niezwykłych filmów tegorocznego festiwalu w Cannes (nagroda za reżyserię). Miguel Gomes wraca do stylistyki znanej z jego najsłynniejszego filmu „Tabu”.

„Grand Tour” to osobliwa opowieść o narzeczonych, rozłączonych na azjatyckich rubieżach, która urzeka błyskotliwym połączeniem poetyckiego trawelogu z kinem drogi. Portugalczyk łączy współczesność z historią, humor z melancholią, refleksję nad kolonizatorską przeszłością z fascynacją azjatyckimi kulturami. Zabiera nas w dziką odyseję od Singapuru, przez Tajlandię, Wietnam i Filipiny, po Japonię i Chiny. Znajdziemy tu elementy kina niemego czy teatru cieni, a także sztuki uliczne, operę i medytację – to naprawdę fascynująca mieszanka. Gomes żongluje konwencjami i zmienia języki, często pozostawiając zagubionych bohaterów – „obcych” – poza kadrem. Może są tylko duchami zapomnianych kochanków? Kino z duszą, pełne zachwytu nad światem.

Data: 3 kwietnia, godz. 18.00
Kino JDK „Syrena
Bilet: 18 zł

Reżyseria: Miguel Gomes
Scenariusz: Miguel Gomes, Telmo Churro
Występują: Gonçalo Waddington, Crista Alfaiate, Jani Zhao
Czas trwania: 129 min.

Zwariowany prima aprilis w JDK. Rzecz o tym jak znaleźć sposób na blondynkę

Sposób na blondynkę

Blisko dwie i pół godziny świetnej zabawy i zdrowego śmiechu zaserwowali widzom Jasielskiego Domu Kultury: Małgorzata Lewińska, Artur Dziurman, Michał Pietrzak oraz Mikołaj Krawczyk. A wszystko to za sprawą komedii Agnieszki Szygendy „Sposób na blondynkę”, która została wystawiona na scenie JDK 1 kwietnia br.

Akcja rozgrywa się we współczesnym świecie, a jej bohaterami są Norma i Czarek, znudzeni sobą małżonkowie z dwudziestoletnim stażem. Obydwoje prowadzą raczej niezbyt udany biznes pod tytułem bar przydrożny. Żyją ze sobą jak przysłowiowy pies z kotem i mają niekończące się długi zaciągane u bliskich członków rodziny Normy. Jest też i bajecznie bogaty sąsiad Zygmunt, który żyje…no właśnie – nie wiadomo z czego. W każdym razie – mówiąc oględnie – nie jest to do końca, o ile w ogóle – zgodne z literą prawa i humanitarnym postępowaniem ze wspólnikami. Jednak obydwaj panowie dziwnym trafem zaprzyjaźniają się ze sobą. Czarek wprowadza sąsiada w wirtualny świat randek, dzięki którym – jak twierdzi – niebawem się wzbogaci. Niestety w ziemskim, zwyczajnym życiu jest zaniedbanym nierobem, któremu nie chce się przybić nawet gwoździa, bo wiecznie zrzędliwa Norma, która była piękną kobietą, zamieniła się w kopciucha. Obydwoje mają siebie dość, ale nie potrafią się rozstać. Czarek szuka więc odskoczni na portalach randkowych, ale z czasem okazuje się, że nie tylko on. Mężczyzna poznaje tam piękną, tajemniczą i bogatą Cindi, dzięki której planuje wkrótce się wzbogacić. Jest też i prywatny detektyw o dość osobliwym poczuciu humoru. W miarę rozwoju wydarzeń, akcja nabiera coraz szybszego, zwariowanego i pełnego zaskakujących zwrotów tempa. A dialogi między bohaterami, idealnie dopasowane do realiów, powodują salwy śmiechu wśród publiczności.

Komedia warta polecenia nie tylko ze względu na dobrą zabawę. To także życiowe dylematy, rozterki i namiętności, które dotyczą każdego z nas.

Partnerem motoryzacyjnym wydarzenia było Auto Podlasie Toyota Jasło.

kp

Przejdź do treści