Osiemnastka jak się patrzy

Blisko dwie godziny znakomitej zabawy zafundowali przybyłym do Jasielskiego Domu Kultury satyrycy z Kabaretu Paranienormalni, którzy zawitali do Jasła z najnowszym programem „Osiemnastka”. Premierowe skecze i towarzyszące im salwy śmiechu, znakomita interakcja z publicznością i humor sytuacyjny, to doskonała recepta na udany, sobotni wieczór.

Podczas tego wieczoru nie zabrakło ukłonów w stronę jasielskiej publiczności, artyści przypomnieli o swojej wizycie w Grodzie Bartłomieja blisko osiem lat temu, jeszcze przed rewitalizacją placówki. Nie mogło zabraknąć stałej pozycji programu, czyli pojawienia się wśród publiczności emeryta Stanisława, któremu udało się zrobić interes życia podczas banalnego z pozoru pokazu garnków i wełny z merynosów. Premierowy skecz „Nowy w fabryce” również przypadł do gustu publiczności, jak i opowieść obyczajowa o pobycie na wakacjach w Mielnie. Nie zabrakło również ostrej satyry na temat programów publicystycznych serwowanych nam w telewizji oraz zacnych uwag na temat relacji z teściami. Na bis artyści zaprezentowali skecz „Okazanie”, który widzowie nagrodzili salwami śmiechu. Można zatem uznać, że ta osiemnastka była bardzo udana.

pch