Jerzy Gronkiewicz w JDK

Wiersze oraz pieśni Jerzego Gronkiewicza wybrzmiewały przez ponad godzinę w sali widowiskowej Jasielskiego Domu Kultury we wtorek 26 października br. podczas 20. spotkania Klubu Ludzi z Pasją. Gość klubu jest prawdziwym człowiekiem renesansu, którego pasją jest twórczość literacka: pisanie wierszy i utworów prozatorskich, a także komponowanie piosenek.

– Urodziłem się w Jaśle, w Dąbrówce mieszkałem do 19 roku życia. Następnie byłem w Katowicach, Kamieniu Pomorskich, Ząbkowicach Śląskich, Bystrycy Kłodzkiej. Trochę podróżowałem po świecie. Lecz, jak to się mówi; „Co się martwisz, co się smucisz, ze wsi jesteś, na wieś wrócisz”. Tak w wielkim skrócie przedstawiłem mój życiorys – humorystycznie zwrócił się do publiczności Jerzy Gronkiewicz.

Na wieczór z twórczością Jerzego Gronkiewicza złożyły się jego wiersze, recytowane przez żonę Beatę, pochodzące z tomów: „Bieszczady na gitarę i cztery pory roku”, „Recepty miłosne”, czy „Moja droga”. Autor wykonał również swoje pieśni wraz z przyjaciółmi, z którymi tworzy zespół wokalno – instrumentalny: Mariuszem Szlachetko (wokal, gitara basowa) i Mariuszem Wiatrem (gitara solowa). Jerzy Gronkiewicz potrafi pisać o miłości, zarówno romantycznie, subtelnie jak i bez pruderii. Zachwyca go piękno przyrody, zarówno Beskidu Niskiego, jak i Bieszczad. Wieczór umiliły m.in. utwory: „Matka Boża Bieszczadzka”, „Stacja Jasło”, „Kropelka”, „Idę w świat”, „Pozostań”, „Motyle wiosną”, „Moja Mary Lou”, „Życie Bosmana”, „Recepta” czy„U kowala”.

Twórczość gościa klubu spotkała się z ciepłym przyjęciem przybyłych na spotkanie. Nie obyło się bez bisów. Na zakończenie zabrzmiał utwór „Opium”.

(pch)