Cohen, po miłości kres

Życie pełne fascynacji, miłości, tęsknoty i muzyki. „Tańcz mnie. Cohen” to blisko półtoragodzinna opowieść o kanadyjskim pieśniarzu, którą przybliżyli widzom przybyłym w piątek (8 grudnia br.) do Jasielskiego Domu Kultury, aktorzy rzeszowskiego Teatru im. Wandy Siemaszkowej.

Spektakl przedstawia Cohena, jako poszukiwacza miłości, inspiracji, impulsów do dalszego tworzenia. Monolog artysty uzupełniony jest jego kompozycjami, które stanowią odniesienie do danych etapów jego życia, a zarazem są jak słupy milowe, ukazujące przebytą drogę. Przez całe, trwające 82 lata życie nieustannie rozważał o miejscu człowieka we współczesnym świecie, całym mistycyzmie życia. Fani twórczości mistrza Leonarda usłyszeli tego wieczoru m.in. kompozycje: You Know Who I Am; Seems So Long Ago, Nancy; Chelsea Hotel #2; Suzanne; Famous Blue Raincoat; One of Us Cannot Be Wrong; Dance Me to the End of Love; Hallelujah; Who By Fire. Utwory w tłumaczeniu Macieja Karpińskiego i Macieja Zembatego, znakomicie interpretował Robert Żurek, wcielający się w postać głównego bohatera. Akompaniował mu Mikołaj Babula. Widzowie owacją na stojąco podziękowali artystom za wspaniały, liryczny wieczór.

Scenariusz spektaklu powstał na podstawie prozy, wierszy i piosenek Leonarda Cohena oraz fragmentów książki „Różne postawy” Iry. B. Nadel w tłumaczeniu Wojciecha Fladzińskiego.

pch