Pochodząca z Biecza Sylwia Macior łączy pasję do sztuki, modę oraz rękodzieło. Tworzy fantastyczne kreacje dla lalek, dzięki czemu każda z nich równie dobrze mogłaby śmiało wziąć udział w pokazie mody. Bohaterka kolejnego spotkania Klubu Ludzi z Pasją zaprezentuje swoją kolekcję, liczącą ponad dwieście lalek popularnej firmy o starannie dobranej garderobie i ruchomych kończynach.
Kreacje, które są szyte z największą dbałością o każdy detal według najnowszych trendów mody. Artystka wykorzystuje przy tym doskonałe połączenia materiałów i zestawienia kolorystyczne.
Każdy płaszczyk ma podszewkę, każda sportowa kurtka zamek oraz ściągacze na rękawach, a wieczorowa suknia idealnie podkreśla figurę modelki. Wszystkie najnowsze kreacje tworzy zaledwie z trzydziestu centymetrów kwadratowych materiału tak precyzyjnie, by szczegóły zachwycały: pliska, marszczenie, zakładki, zamki. Bohaterka spotkania nie zapomina również o fryzurach swoich modelek, w związku z czym zapewnia im staranne uczesanie, pasujące do kreacji.
Swoją pasję odziedziczyła po babci, zawodowej krawcowej, której asystowała, jako mała dziewczynka. Podpatrywała wykroje sukienek, żakietów, spódnic i kostiumów. Gdy była nastolatką sama zajęła się tworzeniem strojów dla lalek dla swoich młodszych sióstr.
W pewnym momencie oddała się nauce, pracy, prozie życia. Nie porzuciła jednak swojej pasji. Powrót do zainteresowań z młodości przypadł na czas pandemii. To wtedy zaczęła tworzyć kreacje dla lalek swojej dziesięcioletniej córeczki. Mimo, że córka z czasem „wyrosła” z lalek, zamiłowanie Sylwii do szycia rozwinęło się w prawdziwą pasję tworzenia. Obecnie kreatorka lalkarskiej mody może pochwalić się wyborną kolekcją filigranowych, kunsztownie ubranych postaci.
W maju br. ekspozycja prezentowana była w Bieckim Centrum Kultury. A 12 września br. o godz. 17.00 jaślanie będą mieli okazję posłuchać historii Sylwii Macior oraz z nią porozmawiać.
er
