Strona główna Blog Strona 44

„Wieczór panieński plus”

16 marca br. w Jasielskim Domu Kultury odbędzie się spektakl komediowy „Wieczór panieński plus”, w reżyserii Marii Seweryn. Bilety do nabycia wyłącznie przez: Kupbilecik.pl., Biletyna.pl oraz Bilet.pl.

Sztuka, której autorem jest Marcin Szczygielski przedstawia trzy przyjaciółki po przejściach, które z przytupem wkraczają na nowe drogi życia. Irena przyjmuje oświadczyny bogatego biznesmena, a choć daty ślubu jeszcze nie wyznaczono, trzeba wydarzenie uczcić. Jak? Oczywiście organizując wystrzałowy, szalony wieczór panieński. Pech w tym, że panienki nie są już panienkami, termin imprezy trudno wcisnąć w napięte grafiki pracujących uczestniczek, zamówione atrakcje jedna po drugiej biorą w łeb, a występ przystojnego striptizera, który miał stanowić gwóźdź wieczoru, okazuje się…gwoździem do trumny szampańskiej zabawy. Panieński wieczór zmienia się w wielką awanturę, która potęguje wezwany na pomoc były mąż przyszłej panny młodej. Okazuje się, że to, czego sobie życzymy nie zawsze jest tym, czego potrzebujemy, a serce i rozum najczęściej stoją po różnych stronach barykady…

W sztuce występują: Katarzyna Skrzynecka, Monika Mazur, Anna Iberszer, Tomasz Bednarek oraz Marek Kaliszuk.

Materiały organizatora

Marc Chagall okiem Matyldy

Matylda Michta, uczestniczka zajęć plastycznych Małej Malarni w Jasielskim Domu Kultury, otrzymała wyróżnienie w prestiżowym VIII Ogólnopolskim Konkursie Plastycznym „Spójrz okiem artysty – Marc Chagall”, organizowanym przez Młodzieżowy Dom Kultury „Śródmieście“ we Wrocławiu oraz Galerię Twórczości Plastycznej Młodych. Uroczysty wernisaż połączony z wręczeniem nagród i dyplomów odbył się 2 lutego br. w we wrocławskim MDK.

Ideą konkursu jest zachęcanie do zapoznania się z twórczością geniuszy malarstwa, przez pryzmat którego uczestnicy stworzą autentyczną, interesującą, własną pracę plastyczną. Regulamin przewidywał zgłoszenie bardzo różnorodnej formy wypowiedzi artystycznej, od malarstwa, przez grafikę, collage, rzeźbę, fotografię, aż po technikę własną.
Na konkurs wpłynęło 756 prac plastycznych z 121 szkół i pracowni plastycznych z całej Polski, a do wystawy pokonkursowej zakwalifikowanych zostało 216 prac z 86 szkół i pracowni plastycznych. Jury powołane przez Galerię Twórczości Plastycznej Młodych, działającą w MDK „Śródmieście” we Wrocławiu oraz kuratora wystawy art. plast. Annę Szuleszko, przyznało 20 nagród równorzędnych oraz 40 wyróżnień w kategoriach: malarstwo, rzeźba, fotografia oraz rysunek z grafiką. 14–letnia Matylda z Osieka Jasielskiego zdobyła wyróżnienie za wysoki poziom artystyczny pracy konkursowej oraz twórcze zaangażowanie. Swoją pracę, nawiązującą do różnych dzieł Chagalla, wykonała techniką mieszaną. Oprócz Matyldy w konkursie udział wzięła inna uczestniczka zajęć Małej Malarni – Anna Kotas. Opiekunem merytorycznym obydwu dziewczynek jest Tomasz Olbrot, plastyk JDK.

kp

Anna Kotas i Matylda Michta, uczestniczki zajęć Małej Malarni

Co się stało? Kabaret Młodych Panów z nowym programem

O tym przekonają się ci widzowie, którzy 15 lutego br. przyjdą o 17.30 do Jasielskiego Domu Kultury na spotkanie z Kabaretem Młodych Panów. Bilety w cenie 100 zł (zwykły) i 90 zł (ulgowy) do nabycia w sekretariacie JDK lub on line. Wydarzenie jest przeznaczone dla widzów powyżej 16 roku życia. KUP BILET

Nowy program jest sceniczną i oczywiście ironiczną odpowiedzią na pytanie, na które większość z nas odpowiada automatycznie i złowieszczo – nic.

Czasami lekko rozwijamy odpowiedź, która przechodzi w pytanie – nic, dlaczego pytasz? Ale jeżeli ktoś pyta, to kultura osobista nakazuje nam odpowiedzieć. A jeżeli ktoś docieka i jest żywo przejęty, a nawet gotowy podać receptę lub służyć pomocą, to należy udzielić konkretnej, rozwiniętej odpowiedzi, gdyż już w samym pytaniu: co się stało? słychać i widać, że jednak coś się stało!
Nie bójmy się rozmawiać, otwierać przed drugim człowiekiem, a przede wszystkim nie udawajmy na co dzień, tylko bądźmy sobą.

Młodzi panowie jak zwykle zaserwują nam wybuchową mieszankę śląskiego humoru i teatralnego zacięcia. A wszystko to podszyte kabaretowym absurdem w ich stylu.
A o tym skąd wziął się tytuł programu „Co się stało?” dowiemy się już na występie.

JDK

Czar dwudziestolecia międzywojennego

Obraz zawiera: Na pierwszym planie z lewej strony stoi mężczyzna w eleganckim płaszczu i w czerwonej muszce. W dłoniach trzyma rękawiczki. Z prawej strony na krześle siedzi kobieta i spogląda w jego stronę. W tle, za nimi przy kawiarnianym stoliku siedzi para.

Najpiękniejsze pieśni i słynne skecze z lat 20. i 30. XX wieku zabrzmiały w sobotnie popołudnie (10 lutego br.) ze sceny Jasielskiego Domu Kultury podczas spektaklu pt. „Powróćmy jak za dawnych lat…”. Aktorzy Teatru Antrakt, działającego w JDK znakomicie oddali klimat minionej epoki.

Scena sali widowiskowej zamieniła się tego wieczoru we wnętrze eleganckiej kawiarni, gdzie goście zamawiając u kelnera znamienite trunki, snuli opowieści i dykteryjki z życia ówczesnych mieszczan. Spektakl otworzyła kompozycja „Tango Milonga”, wprowadzając widzów w odpowiedni nastrój. Artyści, którzy wmieszali się w publiczność na widowni, przedstawili znakomity skecz o kapeluszu, a następnie udali się na scenę, gdzie tego wieczoru królował dobry humor i niezapomniane szlagiery, tytułowe „Powróćmy jak za dawnych lat…” oraz „Może kiedyś innym razem”, „Kogo nasza miłość obchodzi?”, „Wspomnij mnie” czy „Odrobinę szczęścia w miłości”. Przybyli na spektakl miłośnicy tamtego okresu w polskiej kulturze, nagrodzili aktorów gromkimi brawami. Na bis zabrzmiała kompozycja „Jesienne róże”, znana również z repertuaru Mieczysława Fogga.
Reżyserem widowiska był Jacek Buczyński, instruktor teatru dla dorosłych. Występującym akompaniowała Ewa Grzebień, instruktor śpiewu. Dekorację sceniczną przygotowali: Anna Brożyna, instruktor ds. plastyki i Tomasz Olbrot.

Oficjalnym partnerem motoryzacyjnym wydarzenia było Auto Podlasie Toyota Jasło.

pch

Słodki świat, czyli o pszczołach i miodzie

Ksiądz Tomasz Gałuszka dziękuje wszystkim przybyłym osobom za wysłuchanie prelekcji.

Od tysięcy lat pszczoły pełnią kluczową rolę w systemie ekologicznym. Jako małe stworzenia budzą szerokie zainteresowanie wśród ludzi i przyciągają słodkim miodem. O biologii rodziny pszczelej, pracowitości, cennych produktach spożywczych i leczniczych wytwarzanych z miodu opowiedział ks. dr Tomasz Gałuszka, gość 128. Studni Kulturalnej Jasielskiego Domu Kultury.

Ks. Tomasz Gałuszka z pszczelarstwem związany jest od najmłodszych lat.

Pogórzańska Pasieka Rodziny Gałuszka to pasieka wielopokoleniowa. Nie znam niestety dokładnej daty jej utworzenia. Wiem z zapisu w kronice, że w 1860 roku mój prapradziadek Antoni Wojaczyński przybył do Sieklówki jako kierownik nowo powstałej Szkoły Ludowej przywożąc ze sobą pasiekę. Od tego czasu bez przerwy pasieka przekazywana jest z pokolenia na pokolenie – podkreślił prezes Pogórzańskiego Związku Pszczelarzy w Jaśle.

Uczestnicy spotkania z wielkim zainteresowaniem słuchali opowieści o pracy pszczelarza, życiu i zwyczajach pszczół.

Pszczoły to nie tylko miód i inne produkty, ale to przede wszystkim zapylacze roślin. Bez pszczelich produktów człowiek potrafiłby żyć, ale bez pszczół jako zapylaczy, życie stałoby się wręcz niemożliwe mówił ks. Gałuszka.

Gość 128. Studni Kulturalnej JDK podkreślił, że pszczoły oprócz słodkiego przysmaku jakim jest miód, wytwarzają inne zdrowe specyfiki.

-Należą do nich mleczko pszczele, propolis, pierzga, pyłek kwiatowy, wosk pszczeli. Zdrowotnym działaniem pochodzącym od pszczół jest także powietrze ulowe, które bardzo dobrze wpływa na życie i zdrowie człowieka – zaznaczył ks. Tomasz.

Po wysłuchaniu prelekcji, ze stoiska Pogórzańskiej Pasieki Rodziny Gałuszków każdy mógł nabyć coś słodkiego dla siebie i swoich bliskich.

Spotkanie odbyło się 9 lutego br. w Jasielskim Domu Kultury.

Oficjalnym partnerem motoryzacyjnym wydarzenia było Auto Podlasie Toyota Jasło.

nj

Wieczór rockowych brzmień

Obraz zawiera: Gitarzysta i wokalista Yellow Horse przed mikrofonem podczas koncertu w sali offowej JDK.
Yellow Horse

Przeboje muzyki rockowej lat 70. 80. i 90. ubiegłego stulecia zabrzmiały podczas koncertu w ramach cyklu „Muzyczny Bunkier”. W sali offowej Jasielskiego Domu Kultury, po ponad siedmioletniej przerwie 9 lutego br., ponownie pojawił się zespół Yellow Horse.

Miłośnicy rockowych brzmień mogli zaliczyć ten wieczór do udanych. Usłyszeli przeboje w southern rockowej aranżacji z domieszką rodzimych, bieszczadzkich dźwięków. Muzycy rozpoczęli swój występ od kompozycji „Well it’s all right”, supergrupy Traveling Wilburys, a później było równie ciekawie. „Learning to Fly”, to przebój zmarłego w październiku 2017 roku Toma Petty’ego, który nagrodzony został przez publiczność gromkimi brawami. Muzycy wykonali również własne kompozycje, promujące ich debiutancki album „Lost Trail”: „I Still Wonder” czy „Without Your Love” i „Burn”, zapowiadające ich drugi krążek „Till I Die”. Podczas koncertu, Yellow Horse zagrali także takie hity jak: „Johnny B”, grupy The Hooters, „Rolling On The River” i „Who’ll Stop The Rain” zespołu Creedence Clearwater Revival, „Lady In Black” grupy Uriah Heep czy „Hello Mary Lou” z repertuaru Ricky Nelsona. Występ został gorąco przyjęty przez jasielską publiczność, która długo nie chciała rozstać się z muzykami. Koncert zakończył wykonany na bis utwór Boba Dylana „Knocking on heaven’s door”, znany również w wersji grupy Guns N’ Roses.

Zespół Yellow Horse tworzą: Paweł Soja – wokal i gitara basowa; Dominik Cynar – gitary; Mateusz Krupiński – instrumenty perkusyjne i Robert Ziobro – perkusja.

Oficjalnym partnerem motoryzacyjnym wydarzenia było Auto Podlasie Toyota Jasło.

pch

Wspólne korzenie ojca i syna

Obraz zawiera: Przybyli do galerii JDK oglądają prace plastyczne.

Kilkadziesiąt prac Jana i Dawida Dylągów można oglądać w Galerii Jasielskiego Domu Kultury. Wernisaż wystawy „Inna gałąź, wspólne korzenie” odbył się 8 lutego br.

– Kiedy widzimy drzewo zachwycamy się jego pięknem i różnorodnością. Ale jego siła tkwi w korzeniach. O tym pięknie, sile, delikatności i wrażliwości jaką prezentują w swych obrazach ojciec i syn będziecie dzisiaj państwo mogli się dowiedzieć – przywitała gości wernisażu Elwira Musiałowicz – Czech, dyrektor JDK.
Pomysłodawcą wystawy prac ojca i syna był Tomasz Olbrot. Stwierdziłem, że spróbuję namówić Dawida na wspólną wystawę z pracami ojca. Okazało się, że Dawid miał to już znacznie wcześniej zapisane w kalendarzu i chciał na ten temat ze mną porozmawiać. I nasze myśli się pięknie zbiegły i doprowadziliśmy do dzisiejszego wydarzenia powiedział Tomasz Olbrot, plastyk JDK.
O swoich artystycznych relacjach z ojcem oraz drodze, którą przemierza jako artysta, opowiedział wyraźnie wzruszony Dawid Dyląg. Twórca nie został ukierunkowany przez żadnego nauczyciela, jest indywidualistą w świecie malarstwa. Technikę mieszania kolorów oraz technikę tworzenia różnych efektów na obrazach odkrywałem i doskonaliłem sam. Czytając dużo książek, szczególnie o tematyce malarstwa akwarelowego, w którym poniekąd się zakochałem. Następną ewolucją, inną gałęzią, na której usiadłem była technika batiku, którą poznałem tutaj w JDK-u, na zajęciach prowadzonych przez Annę Brożynę. Szybko zauważyłem podobieństwo między malowaniem akwarelami a batikiem. Przygoda z tą techniką ciągnie się do teraz i jestem przekonany, że będzie trwała jeszcze długo. Dziękuję Annie Brożynie i Tomaszowi Olbrotowi za pomoc w organizacji i dopinanie każdego szczegółu wystawie mówił podczas wernisażu Dawid Dyląg. Artysta złożył również podziękowania najbliższym i przyjaciołom obecnym na wernisażu.
Prace Jana Dyląga ukazują piękno natury, drzewa, lasy i delikatne liście są głównymi bohaterami malarskich opowieści. Tematem jego obrazów są także zmieniające się pory roku. Dawid używa odważnych kontrastów między światłem, a cieniem, co sprawia, że obrazy są bardziej dynamiczne i uzyskują trójwymiarowość. Na wernisaż prac obydwu twórców przybyło liczne grono ich sympatyków, a także rodzina i zaprzyjaźnieni twórcy.
Wystawę będzie można obejrzeć do 29 lutego br.

Oficjalnym partnerem motoryzacyjnym wydarzenia było Auto Podlasie Toyota Jasło.

pch

Gry drewniane i wspólna zabawa

Trzy osoby: mężczyzna, kobieta i dziewczynka grają w jedną z drewnianych gier.

Dzieci uwielbiają spędzać czas z rodzicami szczególnie, gdy można się wspólnie pobawić. Zabawa drewnianymi grami to doskonała okazja do integrowania się i czerpania radości ze wspólnych chwil.

W Jasielskim Domu Kultury 9 lutego br., dzieci wraz ze swoimi rodzicami bawiły się grami wykonanymi z drewna. Gracze stworzyli wspaniały team, w którym panowała żywa i radosna atmosfera.

Z pomocą instruktorów Ziqa Fun, dzieciaki z wielkim zainteresowaniem budowały i tworzyły róże konstrukcje i wysokie wieże.

Oficjalnym partnerem motoryzacyjnym wydarzenia było Auto Podlasie Toyota Jasło.

nj

Ferie dla każdego

Już 27 stycznia br. rozpoczynamy Zimową Akademię Artystyczną. Jak co roku, gwarantujemy niezapomniane i pełne wrażeń chwile. Przygotowaliśmy mnóstwo atrakcji z myślą o wszystkich naszych bywalcach. I tych najmłodszych i tych starszych.

Tradycyjnie już odbędą się warsztaty lepienia w glinie i zajęcia plastyczne, podczas których młodsi będą mieli okazję rozwinąć swoje umiejętności artystyczne i wykazać się kreatywnością. Tym, którzy będą chcieli bardziej aktywnie spędzić wolny czas proponujemy: konkurs taneczny „Zimowy dance ma sens”, warsztaty tańców greckich (dla seniorów) oraz warsztaty hip hop dla młodzieży. Natomiast dla przyszłych aktorów organizujemy warsztaty teatralne oraz wokalno – aktorskie. Nie zabraknie także zabaw i gier, koncertów, spotkań oraz wystaw.

Szczegóły na afiszu!

Zapisy na zajęcia prowadzone są u instruktorów:

Glina kreatywnie i Malarskie podróże, tel. 13 44 351 54

Tańce greckie i warsztaty hip hop, tel. 13 44 351 65

Level up i Piosenki z bajek, tel. 13 44 351 61

Strefa gier drewnianych w JDK

Jasielski Dom Kultury i Ziqa Fun zapraszają do wspólnej zabawy małych i dużych. Strefa drewnianych gier wielkoformatowych, to atrakcja dla każdego. Zapraszamy do JDK w piątek 9 lutego br., o godzinach: 10.00 i 12.15. Bilety wstępu (dorośli – 15 złotych, dzieci – 10 złotych), do nabycia w sekretariacie JDK lub on line.

Gry wykonane są z drewna, w rozmiarze dostosowanym do wygodnego użytkowania, zarówno przez młodszych uczestników animacji, jak również ich starsze rodzeństwo, a także osoby dorosłe. Duże elementy nie giną tak łatwo, można je bardzo szybko znaleźć w trawie, ale przede wszystkim sprzyjają ruchowi całego ciała. Proste zasady sprawiają, że każdy przyswoi je bardzo szybko, nie tracąc czasu na długie zapoznawanie się z instrukcjami. Obecność instruktorów pozwoli wszystkim na chwilę szaleństwa oraz zabawy w komforcie i poczuciu bezpieczeństwa.

Zapraszamy!

pch

Przejdź do treści