Strona główna Blog Strona 28

KKD Nostromo: Rodzaje życzliwości

Po oszałamiającym sukcesie Biednych istot Yorgos Lanthimos wraca na nowohoryzontową ścieżkę. W prezentowanych w canneńskim konkursie głównym trzech cudownie surrealistycznych, konceptualnych nowelach obsesje z wczesnych filmów twórcy Kła znów dają znać o sobie. Nic dziwnego – Lanthimos ponownie współpracuje z genialnym Efthimisem Filippou. Nie może więc zabraknąć szalonych punktów wyjścia.

Zagubiony pracownik korporacji spełnia każdą zachciankę swojego ekscentrycznego szefa – czy są tu jakieś granice? Tajemnicza kobieta wraca do domu, ale mąż podejrzewa ją o bycie sobowtórem. Religijna sekta poszukuje drogi do nieśmiertelności, ale jej członkowie muszą spełnić określone kryteria. Brzmi intrygująco? W gwiazdorskiej obsadzie Emma Stone, nagrodzony w Cannes Jesse Plemons, Willem Dafoe, Margaret Qualley i Hong Chau – i wszystkich zobaczymy w trzech różnych rolach. Widzowie zaznajomieni z filmografią Lanthimosa zapewne spodziewają się, że tytułowe „rodzaje życzliwości” nie mają wiele wspólnego z uprzejmością. I mają rację. To raczej powrót do twórczych korzeni, a więc przyprawionych czarnym humorem dzikich historii o ludziach bezskutecznie poszukujących szczęścia i spełnienia.

Reżyseria: Yorgos Lanthimos
Scenariusz: Efthimis Filippou, Yorgos Lanthimos
Obsada: Emma Stone, Jesse Plemons, Willem Dafoe
Gatunek: komediodramat
Czas trwania: 164 minuty
PRODUKCJA: USA, Wielka Brytania, Irlandia

Data: 17 października 2024 r., godz. 18.00

Kino JDK „Syrena”

Bilet: 18 zł

as

Zwiedzanie z KK-T JDK: Śladami jaślan wysiedlonych we wrześniu 1944

Dla upamiętnienia 80. rocznicy wysiedlenia i zburzenia Jasła, Klub Kulturalno-Turystyczny Jasielskiego Domu Kultury przygotował rajd rowerowy, upamiętniający te dramatyczne wydarzenia. W niedzielę, 29 września br., 15 rowerzystów przemierzyło trasę zaproponowaną przez 90-letniego dziś Andrzeja Krupę i 88-letniego Jana Kozłowskiego, jednych z ostatnich świadków wysiedlenie jaślan we wrześniu 1944 r.

Przed wyjazdem grupa spotkała się z obydwoma starszymi panami, którzy przyszli specjalnie pod JDK, żeby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z uczestnikami rajdu i w telegraficznym skrócie opowiedzieć im, w jakich warunkach 80 lat temu, jako chłopcy, w chodakach, obciążeni bagażami na plecach, opuszczali swoje domy, by z rodzinami rozpocząć tułacze życie. Jak straszna to była perspektywa, można było sobie – w pewnym stopniu – uświadomić, patrząc na najmłodszą uczestniczkę rajdu – 10-letnią Nikolę (równolatkę pana Andrzeja Krupy w 1944 r.).

Po tej króciutkiej lekcji historii, rowerzyści pod przewodnictwem Tadeusza Wójcika i Andrzeja Nitki, wyruszyli w około 42-kilometrową drogę, prowadzącą z Jasła przez okolice, w których najliczniej zatrzymała się ludność wysiedlona z Jasła w 1944r., czyli przez: Jareniówkę, Trzcinicę, Opacie, Bączal, Lipnicę i Jabłonicę do Czermnej. W chłodny, pochmurny dzień, musieli mierzyć się z dość męczącymi podjazdami, ponieważ przewyższenie na całym odcinku wynosiło około 400 m. Co jakiś czas ich oczom ukazywało się zachodnie wyniesienie Góry Liwocz z krzyżem. Wkrótce ujrzeli górę z pięknym kościołem, co oznaczało, że zbliżają się do celu podróży – Czermnej. W tej urokliwej miejscowości, uchodzącej z dawien dawna za jedną z najbardziej gospodarnych i zamożnych, we wrześniu 1944 znalazło schronienie najwięcej wysiedleńców z Jasła. Uczestnicy wycieczki zadumali się nad ich losem, stojąc obok zabytkowego, drewnianego kościoła pw. św. Marcina i spoglądając ze wzgórza na rozległą panoramę wsi.

Po dobrej chwili, wciąż snując refleksje nad przeszłością, grupa udała się w drogę powrotną do Jasła, prowadzącą przez kolejne miejscowości, będące jesienią 1944 miejscem czasowego pobytu pozbawionych własnych domów jaślan: Święcany, Siepietnicę i Skołyszyn. W Skołyszynie rowerzyści zatrzymali się na terenie, pięknego, zmodernizowanego ostatnio parku, w miejscu przeznaczonym na biwakowanie, by tradycyjnie rozniecić ognisko, posilić się upieczonymi na nim kiełbaskami i porozmawiać o dobiegającej końca, nostalgicznej wyprawie.

er

Sentymentalna podróż do przeszłości

Barwna scenografia, znane i lubiane piosenki dla dzieci z lat 80. XX wieku oraz wspólnie spędzony czas na rozmowach i zabawach to nowy musical wyprodukowany przez Jasielski Dom Kultury. Z myślą o najmłodszych Katarzyna Korona i Wojciech Nowicki, instruktorzy JDK stworzyli „Akademię Pana Tik Taka”, która nie tylko bawi, przywołuje wspomnienia, ale również edukuje i pokazuje, jak ciekawie i twórczo można spędzić czas z dala od komputerów i telefonów komórkowych. Premiera spektaklu odbyła się 27 września br.

To była niesamowita podróż sentymentalna. Dziękujemy wszystkim rodzicom za to, że oddali pod naszą opiekę swoje cudowne dzieci.
Cieszę się, że udało nam się zrobić coś wyjątkowego i głęboko wierzę, że państwo czujecie te niezwykłe emocje
– powiedziała po spektaklu Elwira Musiałowicz-Czech, dyrektor Jasielskiego Domu Kultury.

W musicalu ścierają się dwa światy: przeszłość i współczesność. Życie bez  telefonów komórkowych, Internetu, mnogości filmów, i ten obecny, gdzie nawet po jedzenie nie trzeba wychodzić z domu, bo wystarczy aplikacja w telefonie. Widowisko pokazało, że czas można spędzać ciekawie, bez nieustannego patrzenia w ekran. Bo nasza wyobraźnia jest nieograniczona, tylko trzeba z niej korzystać. Spektakl uświadomił też to, z czego doskonale zdajemy sobie sprawę – że wirtualny świat wcale nie jest taki kolorowy i idealny jak wspólna zabawa, ruch na świeżym powietrzu i rozwijanie własnych pasji.

Podczas widowiska usłyszeliśmy m.in. „Myj zęby”, „Mam fryzurę na cebulę”, „Każdy ma jakiegoś bzika”, „Poczytaj mi tato”, „Ruch, ruch”, „Marudę”, „Piosenki z plecaka” i kilka innych. Młodym artystom, wyłonionym w castingu towarzyszył zespół Jasielskiego Domu Kultury Jazz off Combo, z gościnnym udziałem Roberta Pisarka. W rolę Ciotki Klotki wcieliła się Ewa Stawarska (uczestniczka zajęć Teatru dla dorosłych „Antrakt”), a Panem Tik Takiem był Jonatan Maciejowski, student Uniwersytetu Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie. Pomysłową scenografię przygotowali plastycy i graficy JDK: Katarzyna Wójcik i Tomasz Olbrot oraz Katarzyna Gądek – Smyka.

Oficjalnym Partnerem Motoryzacyjnym wydarzenia było Auto Podlasie Toyota Jasło, a sponsorem DreamRoots z Dębowca.

kp

Trzecia edycja „Talenciaków” odwołana!

Informujemy, że z przyczyn od nas niezależnych, odwołujemy trzecią edycją „Talenciaków”. Ale już wkrótce ogłosimy nowe rozdanie! Obserwujcie naszą stronę, facebooka i instagrama. Zapiszcie się do newslettera i bądźcie z nami na bieżąco!

Premiera w JDK: Akademia Pana Tik Taka

Jeżeli chcecie przenieść się w magiczny świat Akademii Pana Tik Taka, to zapraszamy do Jasielskiego Domu Kultury. Już 27 września br. o godz. 18.00 ciotka Klotka i Pan Tik Tak poprowadzą Was ze śpiewem na ustach, niezwykłymi ścieżkami. W musicalu wystąpią dzieci wyłonione w castingu, a bilet na to wydarzenie w cenie 10 zł do nabycia w sekretariacie JDK lub on line. KUP BILET

„Akademia Pana Tik Taka” to opowieść inspirowana kultowym programem telewizyjnym dla dzieci, który porusza w sposób przystępny i zabawny aktualne tematy związane z nadmiernym korzystaniem z technologii takich jak smartfony, komputery czy tablety.

Musical opowiada historię niezwykłej Akademii prowadzonej przez charyzmatycznego Pana Tik Taka i ciotkę Klotkę. Misją widowiska jest pokazanie dzieciom, jak odnaleźć równowagę między światem technologii a kreatywną zabawą i rozwijaniem wyobraźni. W czasie spektaklu młodzi bohaterowie odkrywają, że świat pełen ekranów nie jest tak kolorowy jak wspólna zabawa, ruch na świeżym powietrzu i rozwijanie własnych pasji.

W musicalu usłyszymy największe przeboje takie jak: „Myj zęby”, „Mam fryzurę na cebulę” czy „Każdy ma jakiegoś bzika”. Przedstawienie wypełnione jest dynamicznymi piosenkami i układami tanecznymi, nie zabraknie także zabawnych dialogów oraz kolorowej scenografii.

JDK

KK-T JDK zaprasza: Rajd pamięci wysiedlenia i zagłady Jasła

W tym roku mija 80 lat od wysiedlenia i całkowitego zniszczenia Jasła przez Niemców w czasie II wojny światowej. Jednym z wydarzeń upamiętniających tę bolesną rocznicę, będzie wycieczka rowerowa „Śladami miejsc wysiedlonych jaślan”, na którą – w niedzielę, 29 września – zaprasza Klub Kulturalno-Turystyczny Jasielskiego Domu Kultury.

Około 42-kilometrowy szlak prowadzić będzie drogami, którymi we wrześniu 1944 roku mieszkańcy Jasła opuszczali na piechotę, ukochane, rodzinne miasto, zostawiając na pastwę wroga cały swój dobytek. Grupa rowerzystów pojedzie przez Jareniówkę, Opacie, Jabłonicę i Czermną. Przebieg trasy zasugerował 90-letni pan Andrzej Krupa, jeden z ostatnich żyjących jaślan, który jako dziesięciolatek był świadkiem wyburzenia miasta i exodusu jego mieszkańców.

80 lat temu Jasło, uchodzące za jedno z najpiękniejszych miast na Podkarpaciu, spotkała tragedia, zgotowana przez okupujących Polskę Niemców. 13 września, na rozkaz niemieckiego starosty Waltera Gentza, mieszkańcy zmuszeni zostali do natychmiastowego (w ciągu dwóch dni) opuszczenia Jasła. Pozostawione przez nich mienie okupanci rabowali i wywozili, a budynki systematycznie, jeden po drugim podpalali i wysadzali, równając miasto z ziemią. W ten sposób, przez cztery następne miesiące zniszczone zostało 97 proc. substancji miejskiej. Z 1152 budynków ocalało 39.

Miasto było tak zniszczone, że ówczesne władze rządowe wpadły na pomysł, by zamiast je odbudowywać, nadać nazwę Jasło jednemu z odzyskanych miast na zachodzie kraju. Jaślanie jednak nie odpuścili, a ich delegaci wystarali się w kręgach rządowych o zgodę na podniesienie Jasła z gruzów. Pod względem architektonicznym miasto nie odzyskało swej przedwojennej świetności, ale jej ślady wciąż pozostają widoczne. Jest też wspaniałym miejscem do życia, pięknym, bezpiecznym, pełnym życzliwych ludzi.

***

Termin wycieczki: 29 września (niedziela); wyjazd sprzed JDK o godz. 9.00.

Koszt: 20 zł.

Zgłoszenia i wpłaty: w JDK.

Informacje: tel. 514 284 625.

Uwaga, jak zawsze, obowiązuje ubiór turystyczny odpowiedni na zmienne warunki pogodowe oraz kask ochronny.

Program przewiduje tradycyjne ognisko z pieczeniem kiełbasek (prowiant własny).

Organizator zastrzega sobie prawo do odwołania wycieczki z przyczyn od niego niezależnych.

er

KKD Nostromo: The Birthday Party: Bunt w Niebie

Nick Cave i jego zespół The Birthday Party są bohaterami kinowego dokumentu „The Birthday Party: Bunt w niebie”, uznanego przez opiniotwórczy dziennik The Guardian za jeden z najlepszych dokumentów muzycznych ostatnich lat. The Birthday Party było jednym z najmroczniejszych post-punkowych zespołów, powstałych we wczesnych latach 80. XX wieku, o którym pisano ani John Cale ani Alfred Hitchcock nie byli tak przerażający.

To wyreżyserowane przez Iana White’a, porywające jak rockowy koncert widowisko opowiada o pokonywaniu przeszkód, geniuszu artystycznym i totalnej dysfunkcji. Historia powstania, sukcesu i nieuchronnego upadku The Birthday Party zawiera szczere rozmowy z muzykami, fragmenty nigdzie dotąd niepokazywanych nagrań, piosenki, których nie umieszczono na żadnym albumie i ogromne bogactwo różnorodnej twórczości członków zespołu. „The Birthday Party: Bunt w niebie” to opowieść o niespotykanej kreatywności, o cenie sławy i autodestrukcji, którą snują, z właściwym sobie czarnym humorem, sami członkowie zespołu. Widz dostaje unikalny wgląd w ich marzenia, nadzieje i motywacje, z których powstała jedna z najbardziej wpływowych grup muzycznych na świecie.

Reżyseria i scenariusz: Ian White
Obsada: Phil Calvert, Nick Cave, Mick Harvey, Rowland S. Howard, Tracy Pew
Gatunek: Dokumentalny, Muzyczny
Produkcja: Australia 2023
Czas: 98 minut

Data: 3 października 2024 r., godz. 18.00
Kino JDK „Syrena”
Bilet: 18 zł

Karolina laureatką Festiwalu Piosenki Retro

21 września 2024 r. w Społecznym Domu Kultury w Warszawie odbył się finał XXI Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Retro im. Mieczysława Fogga, zorganizowany przez Fundację Retro. Jasielski Dom Kultury reprezentowała znakomita solistka Karolina Polak.

Zaproszenie do koncertu finałowego wokalistka otrzymała od Michała Fogga, wnuka słynnego piosenkarza Mieczysława Fogga jako laureatka Festiwalu Piosenki XX-lecia Międzywojennego im. Wiery Gran. Karolina zaśpiewała znaną piosenkę „Rebeka”, w oryginalnej  nowej aranżacji, za co jury nagrodziło ją wyróżnieniem, a publiczność wielkimi brawami. W konkursie przewidziana była jedna nagroda główna i wyróżnienia. Karolinę do konkursu przygotowała Ewa Grzebień, aranżację instrumentalną wykonał Wojciech Nowicki.

JDK

Pomiędzy kinem a psychologią: Niewierni w Paryżu

26 września br. o godz. 18.00 zapraszamy do Kina JDK „Syrena” na kolejne spotkanie z cyklu „Pomiędzy kinem a psychologią”. Wyświetlony zostanie dramat Woody’ego Allena „Niewierni w Paryżu”. To 50. film w dorobku reżysera i scenarzysty, twórcy nagrodzonych Oscarami produkcji: „O północy w Paryżu”, „Vicky Cristina Barcelona”, „Annie Hall” czy niedawnych hitów „W deszczowy dzień w Nowym Jorku” i „Śmietanka towarzyska”.

Fanny (Lou de Laâge) i Jean (Melvil Poupaud) sprawiają wrażenie idealnego małżeństwa – oboje mają sukcesy zawodowe, mieszkają w przepięknym apartamencie w ekskluzywnej dzielnicy Paryża i wydaje się, że są w sobie zakochani tak samo jak byli, kiedy spotkali się po raz pierwszy. Ale kiedy Fanny przypadkowo wpada na Alaina (Niels Schneider), byłego kolegę z liceum, zwala ją z nóg. Wkrótce spotykają się ponownie i stają się sobie coraz bliżsi…

Zwiedzanie z KK-T JDK i PTTK: Pożegnanie lata w Bieszczadach

W przedostatni dzień astronomicznego lata – 21 września br. (sobota) – Klub Kulturalno -Turystyczny JDK wraz z Polskim Towarzystwem Turystyczno Krajoznawczym Oddział w Jaśle zorganizowali wycieczkę w Bieszczady.

Wczesnym rankiem, 40-osobowa grupa turystów pod przewodnictwem Józefa Kaczora wyruszyła w drogę. Dzień zapowiadał się wyśmienicie. Co prawda poranny chłód przypominał, że to już prawie jesień, ale błękitne, rozsłonecznione niebo wróżyło szybkie ocieplenie.

Głównym punktem programu wycieczki, było przejście niewysokim grzbietem tzw. Pasma Jeleniowatego, ale wcześniej turystów czekało kilka innych atrakcji. Pierwszą były – położone w Monastercu, na granicy Pogórza Bukowskiego i Gór Słonnych – ruiny średniowiecznego zamku Sobień, z pięknym widokiem na zakole Sanu, drugą – tzw. Kamień Leski. Niepowtarzalnym urokiem tej olbrzymiej wychodni skalnej zachwycali się od dawna liczni podróżnicy, artyści, malarze, pisarze i pionierzy turystyki górskiej, przemierzający te strony w czasach galicyjskich (1772-1918). W swej twórczości o „Kamieniu Leskim” wspominali m.in.: Aleksander Fredro, Wincenty Pol, Oskar Kolberg i Stanisław Staszic. Także na turystach z Jasła ten wyjątkowy blok skalny zrobił duże wrażenie.

Kolejnym odwiedzonym miejscem, znajdującym się przy drodze, pomiędzy Stuposianami a Mucznem, było założone przez leśników Muzeum Plenerowe Wypału Drewna. Przewodnik zapoznał turystów z popularnym niegdyś w Bieszczadach procesem wypału węgla drzewnego w retortach, pokazał im też mielerz oraz baraki, w których mieszkali wypalacze.

Zanim wycieczka dotarła do celu, zatrzymała się jeszcze przy znajdującej się na terenie Leśnictwa Muczne, Zagrodzie Pokazowej Żubrów. Historię zagrody przybliżyła przedstawicielka Ośrodka Promocji Leśnictwa, która również ze znawstwem opowiedziała o życiu żubrów i wskazała pasące się w oddali zwierzęta.

Dalsza droga prowadziła do niewielkiej osady leśnej Muczne, powstałej w XIX w. Wtedy to, na gruntach dawnej wsi Dźwiniacz, w miejscu, gdzie potoki Bystry i Suchy łączą się w Muczny, założona została tzw. potasznia (zakład produkcji potażu). Z czasem wyrósł tu przysiółek o nazwie Muczne. W latach 1900-1934 przez Muczne przebiegała linia kolejki wąskotorowej, łączącej Ustrzyki Górne z Sokolikami.

Obecnie wieś znana jest z Centrum Promocji Leśnictwa, zimowych tras narciarstwa biegowego, ścieżki Brenzberg oraz wieży widokowej na Jeleniowatym. Z miejsca znajdującego się przy Centrum Promocji Leśnictwa, turyści wyruszyli na szlak prowadzący na szczyt Jeleniowatego, a dalej ścieżką przyrodniczo-historyczną do Leśniczówki Brenzberg i z powrotem do centrum miejscowości. Piękna, słoneczna pogoda dodawała wigoru wędrowcom, którzy w szybkim tempie zdobyli Jeleniowaty (907 m n.p.m.), po czym wspięli się na 34-metrową wieżę ze 170 schodami. Z wierzchołka wieży rozkoszowano się rozległymi widokami na Dolinę Górnego Sanu, Halicz, Kopę Bukowską, Bukowe Berdo, Połoninę Wetlińską, Połoninę Caryńską, Smerek, a także na pobliską, ukraińską część Bieszczadów.

Po krótkim wytchnieniu, grupa udała się na szlak do Leśniczówki Brenzberg, naznaczony tragiczną historią. Ścieżka prowadziła przez las bukowo-jodłowy z przewagą starych, nierzadko powalonych drzew, w którym nie brakowało również wiatrołomów. Celem było dotarcie do miejsca, gdzie niegdyś stała leśniczówka, a w sierpniu 1944 roku oddziały UPA bestialsko zamordowały 74 Polaków – mężczyzn, kobiet i dzieci. Na polanie, turyści zwrócili uwagę na zarysy fundamentów i pozostałości ruin po leśniczówce, pochylając się z zadumą nad dramatem, który tu się rozegrał.

W drodze powrotnej do Jasła, wycieczka tradycyjnie zatrzymała się w Lesku, przy znanej miejscowej cukierni, na słodkie co nieco.

er

Przejdź do treści