Na północno-wschodnie rubieże pogranicza Bieszczadów i Beskidu Niskiego, do sielskiej krainy ciszy i spokoju niegdyś zamieszkiwanej przez grupy etniczne Bojków i Łemków, prowadziła wycieczka zorganizowana 22 kwietnia br. przez Klub Kulturalno-Turystyczny Jasielskiego Domu Kultury i Polskie Towarzystwo Turystyczno – Krajoznawcze Oddział w Jaśle.
W piękny, słoneczny, sobotni dzień turyści pod kierownictwem przewodnika PTTK Tomasza Wrony, wyruszyli w góry, by tam, w otoczeniu wiosennej przyrody, celebrować Światowy Dzień Ziemi. Wędrówkę rozpoczęli od traktu „Śladami Dzielnego Wojaka Szwejka”, którym przeszli z miejscowości Szczawne na Rzepedkę (708 m n.p.m.) w Beskidzie Niskim tuż przy granicy z Bieszczadami. Zdobycie szczytu należącego do Korony Gór Ziemi Sanockiej nie należało do najłatwiejszych, ale trudy podejścia wynagrodziły piękne widoki na Wysokie Bieszczady, Połoninę Wetlińską i Łopiennik.
Kolejnym punktem na trasie był pokryty zielonymi murawami stok Połońskigo Wierchu (688 m n.p.m.), zwanego również Szerokim Łanem. Stamtąd wędrowcy skierowali się na opustoszałe tereny, zajmowane kiedyś przez łemkowską wieś Przybyszów, a dziś będące oazą ciszy i spokoju. Przemierzali rozległe, ukwiecone łąki rozkoszując się zapachem wiosny i wsłuchując w przyjemne dźwięki owadów i ptaków oraz szum potoku Płonka. Przed opuszczeniem tego uroczego zakątka grupa wstąpiła do zbudowanej na odludziu „Chaty w Przybyszowie” na kawę i herbatę oraz inne specjały proponowane przez gospodarzy.
Z chaty turyści wyruszyli na Tokarnię (778 m n.p.m.), szczyt należący do Korony Gór Beskidu, porośnięty niewielką łączką, z którego roztaczają się rozległe widoki m.in. na pobliską farmę wiatrową. Dopełnieniem udanej wycieczki, podczas której wspaniale dopisała aura, było ognisko w Woli Piotrowej z pieczeniem kiełbasek.
er