– Wystawa ”Zatrzymania” – moim zdaniem – jest bardzo przyjemna w odbiorze. Uspokajająca i – pewnie to nie jest komplement – ale nie budząca kontrowersji, co uważam, że w dzisiejszych niespokojnych czasach jest dużym plusem – powiedział Tomasz Olbrot, plastyk Jasielskiego Domu Kultury otwierając wystawę (10 czerwca br.) Ryszarda Kucaba w Galerii JDK.
Na ekspozycję dębickiego artysty składają się różne cykle bądź ich fragmenty. Niektóre z nich są więc skończone, inne wciąż trwają. Powtarzają się tytuły i kolejne numery, ale dominującą tematyką jest pejzaż, który malarzowi jest najbliższy. – W tym naszym ciągłym pośpiechu, który jest wszechobecny, który dotyczy każdego w mniejszym lub większym stopniu, niektórzy nawet nie zauważają zmian pór roku, a cóż dopiero jakieś szczegóły z rzeczywistości. Takie „zatrzymania” są widoczne na tej wystawie. Te prace pochodzą z różnego okresu i są wyimkami z cykli, niektórych nigdy nieskończonych. Pracuję w taki sposób, że poświęcam uwagę jakiemuś zagadnieniu. I albo wyczerpuję temat albo on nadal trwa – mówił podczas wernisażu Ryszard Kucab.
Wystawę można oglądać do 19 września br.
kp
