Czy można poczuć krakowski klimat artystyczny w innym miejscu? Okazuje się, że jak najbardziej tak. Przekonali się o tym uczestnicy sobotniego (19 października br.) koncertu w Jasielskim Domu Kultury, w którym wystąpili najznakomitsi artyści krakowskiej sceny: Beata Rybotycka i Jacek Wójcicki z zespołem w programie „Krakowskie klimaty”.
– Zapraszamy Państwa dziś do magicznego Krakowa, niezwykłego, artystycznego, fascynującego. Takiego trochę spod „Piwnicy pod Baranami”, odrobinę z „Zielonego Balonika” oraz recitalu Zbigniewa Wodeckiego. Zabiorą nas tam ikony Krakowa Beata Rybotycka i Jacek Wójcicki – przywitała widzów Elwira Musiałowicz – Czech, dyrektor JDK.
Koncert rozpoczął się od starego hymnu kabaretu Piwnicy pod Baranami „Pasą się, pasą barany wełniane”. W trakcie blisko dwugodzinnego koncertu na scenie JDK działa się prawdziwa magia, czary, a nawet seans spirytystyczny. – Będziemy dzisiaj zaklinać, czarować, przywoływać postaci z dawnych lat, naszych wspaniałych kolegów, artystów, kompozytorów, pieśniarzy i muzyków – rozpoczął krakowską podróż Jacek Wójcicki.
Wszystko to pięknie oprawione słowem, muzyką, anegdotami i opowieściami. Nie zabrakło więc wspomnień, ale też wzruszeń i podziękowań. W hołdzie artystom XX-lecia międzywojennego: Jadwidze Smosarskiej, Aleksandrowi Żabczyńskiemu, Hance Ordonównej (Ordonce) i Eugeniuszowi Bodo, Rybotycka i Wójcicki wykonali najpiękniejsze melodie, śpiewane dla naszych babek i prababek.
Podczas koncertu zostały wykonane znane utwory, m.in. utwory Zygmunta Koniecznego, Zbigniewa Preisnera, Jana Kantego Pawluśkiewicza, Andrzeja Zaryckiego, Zbigniewa Wodeckiego do słów równie wspaniałych poetów: Ewy Lipskiej, Leszka Aleksandra Moczulskiego, Michała Zabłockiego, Adama Asnyka, Jacka Cygana. Naszych gości na instrumentach wspierali: Konrad Mastyło (piano), Michał Braszak (bas) oraz Michał Chytrzyński (skrzypce).
Partnerami wydarzenia byli: Miasto Jasło, Unimot S.A oraz Auto Podlasie Toyota Jasło.
kp