Liryczny, traktujący o sprawach damsko – męskich, zarówno pełen emocji jak i intymności. Koncert Marka Dyjaka w sobotni wieczór w Jasielskim Domu Kultury dostarczył miłośnikom jego twórczości wiele radości, ale i wzruszeń.
Rozpoczął od kompozycji „Pierwszy śnieg”, którą zaprosił słuchaczy do swojego osobistego świata. Pomiędzy utworami raczył odbiorców spostrzeżeniami na temat własnego życia.
– Dzisiaj jestem facetem można by rzec, szczęśliwym, ale przeszłość i rozpaczliwa historia z tej przeszłości, często i gęsto dają o sobie znać, szczególnie w snach, czy momentach smutku. Jakiegoś zawieszenia wewnętrznego – mówił artysta.
W ten niezwykły muzyczny wieczór publiczność wysłuchała m.in. utworów: „List a właściwie dwa”, „Będę z tobą”, „Piosenka w samą porę”, „Miriam”, „Rebeka”, „Na zakręcie” (z repertuaru Krystyny Jandy, pochodząca z albumu „Kobiety”), instrumentalnej „Kołysanka dla Olgi”, „Dziwna okolica”.
Jasielska publiczność bardzo ciepło przyjęła artystę obdarzonego nietuzinkowym głosem z charakterystyczną chrypą, która podkreśla jego wyjątkowy feeling. Na bis Marek Dyjak wykonał jedną z najpopularniejszych swoich kompozycji „Człowiek, (Złota ryba)”.
pch