– Stres kojarzy nam się z bardzo wieloma czynnikami i ma wpływ na całe nasze życie. Mówimy, żeby się nie stresować. To konia z rzędem temu, kto to potrafi. Jest to przecież coś, z czym mamy do czynienia każdego dnia. Ale o tym jak sobie radzić ze stresem opowie nasz gość, psycholog pani Maria Sroka. – powiedziała otwierając 130. Studnię Kulturalną Elwira Musiałowicz-Cozzi, dyrektor Jasielskiego Domu Kultury. W spotkaniu, które odbyło się 17 stycznia br. w JDK wzięło udział spore grono zainteresowanych osób.
Rozpoczynając prelekcję pani Maria przyznała, że sama jest nieco zestresowana, widząc tak liczną publiczność. Ale był to zapewne eustres czyli ten dobry, mobilizujący. – Mówimy o tym, że stres jest straszny, że trzeba sobie z nim poradzić. Ale to trochę mit, bo stres też jest człowiekowi potrzebny. I bardzo często taki lekki, powoduje, że człowiek – jeśli go pokona – to rozwija się psychicznie. To z kolei pomaga mu radzić sobie i reagować w kolejnych trudnych sytuacjach – wyjaśniła psycholog.
W dalszej części prelegentka obszernie wytłumaczyła czym jest stres, jaki jest jego przebieg i rodzaje. Scharakteryzowała krótko jego objawy, zarówno te fizyczne, psychiczne i emocjonalne oraz -powołując się na wyniki badań – wskazała najbardziej stresujące zdarzenia w życiu człowieka. Są to (w kolejności): śmierć bliskiej osoby, rozwód, utrata pracy i jako ostatnia – choroba. Istnieje jeszcze zespół stresu pourazowego, który pojawia się najczęściej u osób, po przeżyciach wojennych lub innych kataklizmach.
Wiadomo jednak, że stresujących sytuacji w codziennym życiu jest znacznie więcej. Są to konflikty w rodzinie, zaburzone relacje, problemy finansowe, zmęczenie fizyczne. Okazuje się również, że niebagatelny wpływ na nasze samopoczucie ma też zanieczyszczenie środowiska, z czego nie zdajemy sobie sprawy wcale albo w znikomym stopniu. Na szczęcie na koniec spotkania powiało optymizmem, bo istnieją techniki i sposoby, dzięki którym łatwiej i przede wszystkim zdrowiej przejść przez stres.
kp
