Kolejna wycieczka – zorganizowana w sobotę, 16 lipca br. – przez Klub Kulturalno-Turystyczny Jasielskiego Domu Kultury i Polskie Towarzystwo Turystyczno Krajoznawcze Oddział w Jaśle poprowadziła w piękny rejon tatrzańskich dolin, które wabią wyjątkowością występującej tam przyrody zarówno ożywionej jak i nieożywionej.
W słoneczny, sobotni poranek grupa 50 osób pod kierownictwem Tadeusza Wójcika i Przemysława Wrońskiego – przewodnika tatrzańskiego, rozpoczęła wakacyjną przygodę.
Pierwszy etap wycieczki wiódł szeroką, leśną, szutrowo-kamienistą aleją z licznymi progami, unoszącą się lekko ku górze wzdłuż Małołąckiego Potoku. Spacer był niezwykle przyjemny bowiem leśna cisza, szum potoku, przebłyskujące między drzewami zarysy Tatr pozwalały rozkoszować się walorami Doliny Małej Łąki. Po pewnym czasie wędrowcy znaleźli się na pięknej, otwartej przestrzeni Miętusiej Polany, która stanowi szerokie siodło tzw. Przysłopia Miętusiowego. Z tej trawiastej, rozległej polany rozciągał się panoramiczny widok na tatrzańskie szczyty. Otoczenie było wręcz sielankowe.
Po prawdziwej uczcie duchowej wędrowcy skierowali się na szlak prowadzący do Doliny Kościeliskiej, uchodzącej za jedną z najpiękniejszych dolin w Tatrach. Trasa wiła się pomiędzy malowniczymi zboczami gór, a przemierzającym ją turystom towarzyszył przyjemny szum Potoku Kościeliskiego. Dolina Kościeliska co krok zachwycała ciągle zmieniającym się krajobrazem. To kraina wyjątkowych widoków, urokliwych partii leśnych, ciekawych form skalnych takich jak: mnichy, kaniony i jaskinie oraz wspaniałych panoram opiewanych przez poetów, pisarzy, malarzy i filmowców.
Ostatnim punktem wieńczącym udaną wycieczkę było Zakopane, gdzie turyści zwiedzili Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Jest to najstarsza tatrzańska nekropolia, gdzie spoczywają ludzie, którzy tworzyli niegdyś rzeczywistość miasta i są jego legendą jak: Tytus Chałubiński, Stanisław Witkiewicz, Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa Tetmajer, Władysław Hasior, Sabała, Helena i Stanisław Marusarzowie. To również miejsce pamięci przewodników tatrzańskich, ratowników górskich, sportowców i innych, którzy na stałe wpisali się w historie tego miasta. Większość nagrobków to niepowtarzalne dzieła sztuki wykonane w drewnie lub metalu.
Końcowym akcentem wyjazdu był spacer po popularnym zakopiańskim deptaku – słynnych Krupówkach.
Wszyscy turyści wracali do domów pełni wrażeń i już cieszyli się na następne wakacyjne wyjazdy organizowane przez JDK i PTTK w Jaśle.
er